Na jednym z terminali przeładunkowych w Braniewie przeprowadzono testowe przeładunki kontenerów z Chin, które dotarły tam koleją.
Już w ubiegłym roku portal internetowy „Rzeczpospolita” informował, że „transport towarów koleją z Chin do Polski jest szybszy niż statkiem i tańszy niż samolotem, dlatego rośnie nim zainteresowanie. Polska ma szansę stać się hubem obsługującym wymianę handlową między Chinami a Europą zachodnią”.
— Mam nadzieję, że rozwinie się to na trwałe i będzie działało w dwie strony – także do Chin — mówi starosta braniewski Leszek Dziąg, który był obecny na terminalu. — Jestem przekonany, że jest na to szansa, także ze względu na już przeprowadzone i planowane modernizacje linii kolejowych w naszym województwie.
Już w maju ubiegłego roku PKP Cargo, która realizuje przeładunki i przewóz towarów, informowała, że pod względem obrotów handlu zagranicznego Chiny są największym partnerem gospodarczym Polski w Azji. Niestety, obecnie więcej wozimy z Chin niż w przeciwnym kierunku. Nowy Jedwabny Szlak ten bilans mógłby poprawić, a położenie Polski na styku systemów o szerokości torów 1520 i 1435 mm jest sytuacją wręcz wymarzoną.