Rozpoczął się proces policjanta oskarżonego o śmiertelne potrącenie motocyklisty

0
513

W dniu 18 sierpnia 2020 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie rozpoczął się proces funkcjonariusza Policji oskarżonego o niedopełnienie obowiązków służbowych i spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginął motocyklista.

Prokuratura Rejonowa w Giżycku pod koniec ub. roku skierowała do Sądu Rejonowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Karolowi S., funkcjonariuszowi Policji podejrzanemu o niedopełnienie obowiązków służbowych i spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym (tj. o czyn z art. 231 §1 kk i art. 177 §2 kk w zw. z art. 11 §2 kk).

Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło w dniu 22 kwietnia 2019 r. w Dobrym Mieście. Według ustaleń prokuratury Karol S. wraz z innym policjantem pełnił w tym dniu służbę w nieoznakowanym radiowozie, którego był kierowcą. Około godz. 16 funkcjonariusze zauważyli wyjeżdżający ze stacji paliw motocykl typu Cross bez tablic rejestracyjnych, po czym postanowili zatrzymać go do kontroli. Karol S. włączył sygnały dźwiękowe i świetlne i ruszył za nim w pościg. Jednak motocyklista nie reagował na te sygnały, natomiast Karol S. kontynuował pościg. Oba pojazdy poruszały się z prędkością ponad 100 km/h. W pewnym momencie pościg przeniósł się na drogę szutrową. Na tym odcinku drogi Karol S. miał nie zachować szczególnej ostrożności i nie utrzymać odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. W wyniku takiego zachowania kierowcy radiowozu miało dojść do uderzenia przodem samochodu w tylne koło motocykla, co w konsekwencji spowodowało upadek motocyklisty i jego śmierć.

Proces w tej sprawie rozpoczął się w dniu 18 sierpnia 2020 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Karol S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których wskazał m.in., że podczas pościgu jego zamiarem nie było uderzenie w motocykl, lecz wyprzedzenie motocyklisty w możliwie dogodnym miejscu i zajechanie mu drogi w celu spowolnienia i zatrzymania tego pojazdu. Oskarżony wyjaśniał, że kiedy w pewnym momencie pomiędzy radiowozem a motocyklem raptownie zmniejszyła się odległość, próbował wyhamować auto, ale niestety nie udało mu się uniknąć zderzenia.

Sąd w pierwszym dniu procesu przesłuchał ośmiu świadków i dwóch biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz oceny stanu technicznego pojazdu.

W trakcie rozprawy strony złożyły wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu użycia i wykorzystania środków przymusu bezpośredniego oraz taktyki i techniki interwencji policyjnej. Strony złożyły taki wniosek na okoliczność ustalenia poprawności zachowania załogi radiowozu w trakcie całego zdarzenia. Sąd rozpozna powyższy wniosek na posiedzeniu, którego termin wyznaczył na dzień 21 sierpnia 2020 r. na godz. 8.30.

BRAK KOMENTARZY