Cztery dni grozy porwanego 40-letniego mieszkańca Mrągowa

0
901

Mrągowscy policjanci otrzymali informację od starszego mężczyzny, że jego syn jest przez kogoś przetrzymywany wbrew jego woli i może stać się mu krzywda. Warunkiem odzyskania wolności, jest przekazanie 10 tysięcy złotych.

Niestety zgłaszający tyle pieniędzy nie posiadał, zaoferował w zamian samochód osobowy. Z chwilą zgłoszenia, do sprawy natychmiast włączyli się policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie oraz funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. W efekcie podjętych działań, w momencie planowanej wymiany zakładnika na okup, funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn. 39-latek i jego 37-letni wspólnik trafili do policyjnego aresztu. Równocześnie policjanci uwolnili pokrzywdzonego, który na szczęście w trakcie bezprawnego pozbawienia wolności nie doznał poważnych obrażeń ciała.
Zatrzymani mężczyźni zostali przesłuchani oraz przedstawiono im zarzuty, popełnienia przestępstwa. Prokurator wystąpił do sądu o areszt tymczasowy wobec podejrzanych na okres trzech miesięcy. Mrągowski sąd taki środek zapobiegawczy zastosował. Mężczyźni trafili za mury zakładu karnego. Za przestępstwo pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, sprawcom grozi kara więzienia na czas nie krótszy niż 3 lata. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mrągowie.
40-latek był przetrzymywany wbrew swojej woli przez cztery dni na terenie Mrągowa i że znał porywaczy, którzy na co dzień mieszkają poza woj. warmińsko-mazurskim. W stosunku do pokrzywdzonego stosowano przemoc fizyczną w postaci kopnięć po całym ciele, polewania go zimną wodą oraz niedostarczano mu w należytej ilości pożywienia.

BRAK KOMENTARZY