Znamy polskiego kandydata do Oscara 2023. W tle Warmia i Mazury

0
599

Najnowszy film Jerzego Skolimowskiego IO znakomicie przyjęty przez publiczność i krytyków 75.MFF w Cannes, będzie polskim kandydatem do Oscarów. 

Tak zdecydowała siedmioosobowa komisja pod przewodnictwem Ewy Puszczyńskiej producentki filmowej (m.in. nagrodzona Oscarem IDA).

IO jest koprodukcją polsko-włoską, otrzymał wsparcie finansowe m.in. Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego ze środków samorządu województwa. To kolejny obraz sygnowany herbem województwa i logiem WMFF, który oglądać będą widzowie w kraju i na świecie.

Film Jerzego Skolimowskiego wybrany został spośród ośmiu tytułów zgłoszonych przez producentów. Reżyser filmem tym składa hołd Robertowi Bressonowi – jednemu z najwybitniejszych twórców kina światowego, autorowi kultowego obrazu „Na los szczęścia Baltazarze” z roku 1966. Jak nam wyznał , był to jedyny film, na którym uronił łzę. Najnowsze dzieło Jerzego Skolimowskiego stworzone wg scenariusza napisanego z Ewą Piaskowską, to alegoryczna historia osiołka o imieniu IO, rozpoczynająca się w polskim cyrku, a kończąca we Włoszech. Gorzka ale też i pełna ciepłego humanizmu parafraza „filmu drogi”. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie.

Znane branżowe media po światowej premierze IO w Cannes wiele miejsca poświeciły ocenie przesłania i wymowie filmu, a także jego walorom: wspaniałym, poetyckim zdjęciom (Michał Dymek, Michał Englert, Paweł Edelman), muzyce (Paweł Mykietyn), montażowi (Agnieszka Glińska) i obsadzie z rewelacyjną Sandra Drzymalską, Isabelle Huppert, Mateuszem Kościukiewiczem, Tomaszem Organkiem i włoskim aktorem Lorenzo Zurzolo. Nagroda Specjalna Jury Festiwalu canneńskiego, to bardzo ważna, prestiżowa i licząca się obok Złotej Palmy. Ale nie jedyna , jaką film uhonorowano.

Twórca niezwykłej muzyki do “IO” Paweł Mykietyn otrzymał Cannes Soundrack Award.

BRAK KOMENTARZY