20-letnia kobieta i 19-letni mężczyzna zostali zatrzymani przez policjantów po tym, jak pisali markerami po szybie na przystanku autobusowym w Ełku.
Policjanci podczas patrolowania ulic miasta dostrzegli młodą kobietę i mężczyznę, którzy pisali markerem po szybie na przystanku autobusowym. Widząc radiowóz osoby zaczęły uciekać. Na nic się to zdało, bo policjanci szybko ich zatrzymali.
W kieszeni 19-latka policjanci znaleźli woreczek z marihuaną. Marihuanę miała także 20-latka w swojej saszetce. Twierdzili, że narkotyki znaleźli na chodniku.
Oboje zostali zatrzymani. Młody mężczyzna w trakcie interwencji był agresywny i wulgarny w stosunku do policjantów wykonujących czynności służbowe. Nie zaprzestał wyzwisk, pomimo wielokrotnego upominania o skutkach znieważenia funkcjonariuszy publicznych.
W konsekwencji oboje usłyszeli zarzuty. W Polsce posiadanie nawet niewielkiej ilości środków odurzających jest zabronione. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Za znieważenie funkcjonariusza publicznego grozi kara pozbawienia wolności do roku.
Osoby te zostały także ukarane mandatami za to, że nie podawały policjantom swoich danych osobowych.