Dzisiaj (środa) o godzinie 20:30, Stomil Olsztyn na własnym boisku podejmie Sandecję Nowy Sącz. Obydwa zespoły wygrały po dwa mecze z rzędu na pierwszoligowych boiskach.
Stomil Olsztyn w ostatnim meczu pokonał na wyjeździe Odrę Opole. Mecz ten stał na bardzo niskim poziomie. Było wiele niedokładności, niecelnych podań i bardzo mało ciekawych akcji ofensywnych. Najważniejsze dla Stomilu było jednak to, że przywiózł z Opola trzy punkty.
Po dwóch porażkach na początku rozgrywek, olsztynianie odnieśli dwa zwycięstwa i przesunęli się w górę ligowej tabeli. Stylu w tej grze Stomilu brakuje. Akcje są szarpane, często konstruowane bez większego pomysłu, a wpływ na to ma przede wszystkim brak dobrych skrzydłowych. W ofensywie olsztyński klub potrzebuje jeszcze wzmocnień, ponieważ inaczej będzie trudno o strzelanie goli.
Spotkanie z Sandecją na pewno łatwe nie będzie. Piłkarze z Nowego Sącza są na fali wznoszącej. Dysponują ciekawym składem, który jest takim połączeniem rutyny z młodością i będą chcieli wywalczyć w Olsztynie trzy punkty. Faworyta tego meczu wskazać jest bardzo trudno. Spotkają się dwa zespoły o podobnym potencjale piłkarskim, ale to, że Stomil zagra na własnym obiekcie, który będzie wypełniony do ostatniego miejsca, może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść olsztyńskiej drużyny.
Już teraz będzie można także ocenić przygotowanie fizyczne drużyny do sezonu, ponieważ drużyny rozgrywają mecze co trzy dni. Olsztynianie następny mecz rozegrają już w sobotę w Głogowie.
