Stomil tylko remisuje w Olsztynie

0
1753

Stomil Olsztyn zremisował przed własną publicznością  0:0 w ramach 22. kolejki 1 ligi z Drutex-Bytovią Bytów. Wynik może rozczarowywać bo “Duma Warmii” zagrała nieźle, lecz tego dnia to skuteczność zawiodła olsztyńskich napastników. 

Pierwsza połowa tego spotkania była, jak to mówi się w piłkarskim żargonie “bez historii”. Żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Stomil w swoim stylu próbował ataków skrzydłami.

Obraz gry całkowicie zmienił się po zmianie stron. Stomil Olsztyn mógł otworzyć wynik już trzy minuty po wznowieniu gry, lecz Rafał Kujawa zmarnował dogodną okazję. “Biało-niebiescy” do końca meczu próbowali swoich sił, by pokonać bramkarza z Bytowa. Swoje szanse mieli m.in. Grzegorz Lech, Karol Żwir czy Piotr Klepczarek oraz wspomniany wcześniej Rafał Kujawa. Goście z zespołu Drutex-Bytovia mieli tylko jedną sytuację bramkową w tym meczu. Po stałym fragmencie gry piłka odbiła się od słupka bramki bronionej przez Piotra Skibę.

Kolejny mecz Stomilu już za tydzień. Tym razem przed własną publicznością podejmą oni Wigry Suwałki. W Wielką Sobotę (26 marca) mecz na Stadionie przy Piłsudskiego rozpocznie się o godzinie 12:00.

Składy:

Stomil: 82. Piotr Skiba – 18. Janusz Bucholc, 3. Rafał Remisz, 27. Tomasz Wełna, 4. Jarosław Ratajczak – 7. Paweł Głowacki (88, 77. Paweł Łukasik), 20. Piotr Klepczarek, 5. Grzegorz Lech, 11. Karol Żwir, 8. Piotr Głowacki (69, 9. Łukasz Suchocki) – 88. Rafał Kujawa.
Bytovia: 87. Gerard Bieszczad – 21. Maciej Liśkiewicz (79, 4. Mateusz Janeczko), 3. Łukasz Wróbel, 26. Arkadiusz Czarnecki, 2. Marek Opałacz – 14. Mateusz Klichowicz, 29. Jakub Serafin (84, 8. Chris Jastrzembski), 6. Michał Rzuchowski, 28. Kamil Wacławczyk, 10. Michał Jakóbowski – 13. Charles Nwaogu (66, 15. Artur Formela).
żółte kartki: Żwir – Liśkiewicz, Rzuchowski, Klichowicz.

Oto co powiedzieli trenerzy obydwu zespołów na pomeczowej konferencji prasowej:

Mirosław JabłońskiPierwsza połowa w naszym wykonaniu była słaba. Nie wiem czy to było spowodowane tym, że przeciwnik grał w innym ustawieniu niż w dwóch poprzednich meczach. My byliśmy nastawieni na coś innego. Druga połowa mogła już zadowolić i nas kibiców, jednak nie zdobyliśmy bramki. Było sporo sytuacji, graliśmy ofensywnie. Do końca szukaliśmy bramki i nie kalkulowaliśmy, czy przegramy, zremisujemy, czy wygramy. Bardzo chcieliśmy wygrać u siebie.

Tomasz KafarskiNie ma co ukrywać, że przyjechaliśmy wygrać to spotkanie. Boisko, przeciwnik i nasza postawa zweryfikowała nasze plany. Jest to na pewno cenny punkt. Mieliśmy szansę na zdobycie bramki, ale miał je też Stomil. Cieszy gra na zero z tyłu, ale zaczęło nas boleć gra w ofensywie i organizacja gry w tym fragmencie. Sytuacji stworzyliśmy sobie bowiem bardzo mało. Mamy najwięcej remisów, więc śmiało można nas nazwać królami remisów. Janusz Surdykowski boryka się z urazem po meczu z Rozwojem. W spotkaniu z Wigrami widzieliśmy, że nie ma sensu, żeby grał z bólem. Było widać dzisiaj jego brak, ale po to mamy tak szeroką kadrę, żeby sobie z tym radzić.

BRAK KOMENTARZY