Czy uda się uratować Stomil Olsztyn? Sytuacja klubu jest dramatyczna

0
1464

Prezes Stomilu Olsztyn, Maciej Radkiewicz zorganizował konferencję prasową, na której poinformował, że sytuacja klubu jest bardzo trudna i nie wiadomo, że uda się dokończyć nawet pierwszą rundę.

Stomil ma ogromne długi. Kwota zobowiązań wobec dostawców, w tym zobowiązania wobec OSiR-u, wynosi ponad 815 tysięcy złotych. Są to zobowiązania wobec firm, z którymi klub współpracuje, wobec osób, które wynajmowały mieszkania dla piłkarzy czy pracowników, a także wobec restauratorów i hotelarzy.

Kwota zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego, Gminy Olsztyn i ZUS-u wynosi 678 tysięcy złotych. Jest szansa, że te wszystkie zobowiązania zostaną rozłożone na raty. Są również zobowiązania z tytułu wynagrodzeń. Zaległości w tej materii wynoszą 448 tysięcy złotych. Są to kwoty wręcz ogromne, jak na taki klub jakim jest Stomil Olsztyn. To zadłużenie sprawia, że Stomil znalazł się teraz w dramatycznej sytuacji.

Dzisiaj mamy taką sytuację, że potrzebujemy Stomil uratować. Grając w profesjonalnej lidze potrzebujemy mieć normalne podstawy finansowe. Proszę olsztyńskich przedsiębiorców, ale także i tych z całego województwa, proszę kibiców, którzy mają biało-niebieskie serce, żeby wsparli klub w tej trudnej sytuacji. Bez wsparcia może się okazać, że my nie dogramy do końca nawet tej rundy – powiedział Maciej Radkiewicz, prezes Stomilu Olsztyn.

Prezes wspomniał o tym, że udało się klubowi spłacić do tej pory 113 tysięcy złotych zaległości.

Stomil to też Olsztyn. Gdziekolwiek gramy w Polsce, to wszyscy utożsamiają nas z Olsztynem. My dajemy naprawdę duży pocisk promocyjny dla miasta. Dzisiaj jest natomiast taki moment, gdzie trzeba prosić wszystkich o pomoc. Stomil nigdy nie był klubem zaangażowanym politycznie. Ja dzisiaj korzystając z okazji chciałbym się zwrócić do polityków z każdej strony politycznej i prosić o wsparcie. Politycy też dzisiaj mogą Stomilowi pomóc i przy ich wsparciu można Stomil uratować – dodał Maciej Radkiewicz.

Stomil przygotowuje także specjalne działania dla kibiców. Na biletach będą przedstawiane sylwetki legend Stomilu Olsztyn. Prezes chce również oflagować Olsztyn podczas dni meczowych. Chodzi o zawieszenie biało-niebieskich flag. Nie wiadomo jednak, czy akcja dojdzie do skutku, ponieważ obecnie nie ma na to zgody ze strony olsztyńskiego ZDZiT-u. Są także plany, aby każdy kto ma zakupiony bilet na mecz mógł z nim jechać w dniu meczu komunikacją miejską za darmo. Jednak do zrealizowania tego jeszcze daleka droga.

Jaka przyszłość czeka olsztyński klub? W tym momencie niezwykle trudno odpowiedzieć, na to pytanie. Warto dodać, że oprócz spłaty zadłużeń, klub musi też normalnie funkcjonować, a budżet na ten sezon nie jest dopięty do końca.

BRAK KOMENTARZY