Zabił siekierą kuzyna, z którym pił alkohol. Jest wyrok

0
432

Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał Piotra P. na karę 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo znajomego mężczyzny. Sąd orzekł wobec oskarżonego także obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę zadośćuczynienia na rzecz dwóch osób pokrzywdzonych – bliskich zmarłego.

W kwietniu 2023 roku, w piwnicy domu jednorodzinnego w Napiwodzie policjanci natrafili na ciało 64-letniego mieszkańca tej miejscowości, którego zaginięcie zgłosiła dzień wcześniej córka mężczyzny. Policjanci do wyjaśnienia zatrzymali mężczyznę, z którym jak ustalono, 64-latek pił wcześniej alkohol.

Mężczyzna zadał siekierą ciosy w głowę i rękę, które skutkowały śmiercią 64-latka, a następnie próbował ukryć zwłoki.

 –Podejrzany podjął próbę defragmentacji ciałamówił po odkryciu zwłok Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. – Miał do tego przygotowane odpowiednie narzędzia. Na ciele ofiary widoczne były już obrażenia. Jednak stan upojenia alkoholowego podejrzanego uniemożliwił mu to.

Proces w tej sprawie rozpoczął się w dniu 4 października 2023 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Piotr P. na rozprawie tylko częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. W odniesieniu do zarzutu zabójstwa przyznał jedynie, że mocno pobił pokrzywdzonego, ale nie chciał go zabić.

Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał Piotra P. za winnego zbrodni zabójstwa oraz przestępstwa polegającego na zniszczeniu telefonu należącego do pokrzywdzonego i wymierzył mu za to karę łączną 25 lat pozbawienia wolności.

Dodatkowo Sąd Okręgowy w Olsztynie tym samym wyrokiem zmienił opis i kwalifikację prawną czynu dotyczącego zaboru 500 zł z portfela pokrzywdzonego. Sąd przyjął, że oskarżony ukradł te pieniądze jeszcze za życia pokrzywdzonego, a z uwagi na wysokość skradzionej kwoty zakwalifikował ten czyn jako wykroczenie. W rezultacie Piotr P. za dokonanie zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 500 zł został skazany na karę 30 dni aresztu.

Sąd orzekł wobec oskarżonego także obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz dwóch osób pokrzywdzonych – bliskich zmarłego – kwot po 100 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznane cierpienie.

W ocenie Sądu Okręgowego w Olsztynie, kara łączna 25 lat pozbawienia wolności wymierzona oskarżonemu będzie najbardziej adekwatną do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynupodkreśla Adam Bartczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.Sąd miał na uwadze między innymi brutalny sposób działania oskarżonego, z błahego powodu i pod wpływem alkoholu. Okolicznością obciążającą było także zachowanie oskarżonego po dokonaniu zabójstwa, a mianowicie, sposób, w jaki potraktował zwłoki pokrzywdzonego – oskarżony nosił się z zamiarem ich poćwiartowania.

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.

BRAK KOMENTARZY