Za nami 1/32 wojewódzkiego Pucharu Polski. Ciekawy mecz obejrzeli kibice w Barczewie.

0
2066

Puchary rządzą się swoimi prawami, dlatego często trudno jest wskazać faworyta pucharowego meczu, jednak w tym spotkaniu faworyt mógł być tylko jeden. Trzecioligowy Sokół Ostróda, mierzył się w Barczewie z grającą w lidze okręgowej, Pisą.

Początek meczu wskazywał na to, że faworyt z Ostródy powinien ten mecz na spokojnie wygrać. Od początku to ostródzianie ruszyli do ataków i stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji do zdobycia gola. W 22 minucie goście wyszli na prowadzenie. Bardzo dobrą akcję skrzydłem przeprowadził Cezary Nowiński, dośrodkował piłkę w pole karne, żaden z zawodników nie dotknął piłki, a ta wpadła do bramki obok zaskoczonego bramkarza gospodarzy.

Piłkarze z Barczewa nie złożyli jednak broni i już kilka chwil później mieli kapitalną okazję na wyrównanie. Rzut karny egzekwował Marek Paprocki, ale jego uderzenie kapitalnie obronił Piotr Sikora. W 33 minucie Sokół wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem rzut karny wywalczyli piłkarze z Ostródy, a pewnym wykonawcą okazał się Cezary Nowiński. Piłkarze z Barczewa pokazali jednak wielki charakter i po dwóch strzałach z rzutu wolnego w wykonaniu Michała Sajnacha doprowadzili do wyrównania. Przy pierwszym uderzeniu, bramkarz Sokoła, Piotr Sikora był bez szans, natomiast przy drugim, mógł zachować się lepiej.

Ostródzianie byli wyraźnie zaskoczeni takim obrotem spraw i przez dłuższy czas nie byli w stanie odpowiedzieć na te bramki zdobyte przez gospodarzy. Tak naprawdę Sokół nie potrafił stworzyć sobie żadnej dogodnej sytuacji do zdobycia gola.  Zanosiło się, że do rozstrzygnięcia meczu będzie potrzebna dogrywka, ale to jednak goście zadali decydujący cios. Kapitalnie dośrodkowanie w pole karne w wykonaniu Grzegorza Naczasa, na gola zamienił Robert Hirsz, który pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu.

Ostatecznie to Sokół okazał się lepszy i w następnej rundzie zmierzy się w Łukcie z tamtejszym Warmiakiem. Piłkarzom z Barczewa także należą się słowa gratulacji za to spotkanie, ponieważ postawili oni twarde warunki zespołowi z Ostródy. Z innych ciekawych wyników tej rundy rozgrywek warto zwrócić uwagę na dwa spotkania. Polonia Iłowo przegrała z Finishparkietem Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:10, a Mazur Pisz przegrał z MKSem Ełk aż 0:14. Piłkarze z Ełku tym wynikiem poprawili sobie trochę nastroje, ponieważ po ostatnich słabych wynikach z klubem pożegnał się trener Piotr Zajączkowski.

BRAK KOMENTARZY