Stomil Olsztyn trzeci w koszykarskim Pucharze Polski

0
1529

Koszykarze Stomilu Olsztyn, pojechali do Krakowa, aby walczyć o Puchar Polski. Olsztynianie doznali klęski w meczu półfinałowym, ale w spotkaniu o trzecie miejsce poszło im znacznie lepiej.

Olsztynianie do turnieju w Krakowie awansowali w bardzo dobrym stylu pokonując pierwszoligową Rosę Radom. W meczu półfinałowym mierzyli się z gospodarzami turnieju, zespołem R8 Basket AZS Politechnika Kraków. Faworytem meczu był zespół z Krakowa, który aktualnie jest liderem swojej grupy w drugiej lidze.

Niestety od początku widać było, że pomiędzy obydwoma zespołami jest spora różnica poziomu. W pierwszej kwarcie Stomil był w stanie rzucić tylko trzy punkty, a gospodarze zdobyli ich aż dwadzieścia sześć. W następnych kwartach stopniowo powiększali oni swoją przewagę. Ostatecznie wygrali wszystkie kwarty, a wynik końcowy brzmiał 94:41.

Wynik ten jest bardzo srogi, ale nie co się dziwić, ponieważ drużyna z Krakowa, dysponuje wysokim budżetem i składem, który poradziłby sobie z jedną pierwszoligową drużyną. Olsztynian nie stać jeszcze, aby rywalizować z takimi zespołami. Po tej porażce celem Stomilu było zajęcie trzeciego miejsca.

Olsztyńscy koszykarze zmierzyli się w meczu o trzecie miejsce z trzecioligowym Chromikiem Żary. Od początku to właśnie olsztyńscy koszykarze dominowali na parkiecie. Byli skuteczni, a i w obronie nie pozwalali swoim przeciwnikom na zbyt wiele. Po trzech kwartach mieliśmy wynik 63:42 dla Stomilu. W ostatniej kwarcie w szeregi olsztynian wdarło się rozluźnienie, zaczęli oni popełniać proste błędy i ta ich przewaga znacząco zmalała. Ostatecznie Stomil wygrał ten mecz 68:58.

W tym meczu z kapitalnej strony pokazali się Rafał Chudzik i Wojciech Glabas. Pierwszy zdobył 19 punktów, drugi aż 22 i dołożył do tego osiem zbiórek. Trzeba szczerze przyznać, że trzecie miejsce w turnieju o Puchar Polski, to bardzo dobry wynik. Stomil dopiero w tym roku odbudował drużynę koszykarską, dlatego każdy kolejny mecz to przede wszystkim zbieranie cennego doświadczenia, a każdy nawet mały sukces to wartość dodana.

 

BRAK KOMENTARZY