RDOŚ zapowiedziała, że nie zgodzi się na przebieg S16 przez Mazury w wariancie B i proponuje drogowcom realizację alternatywnego rozwiązania.
Droga S16 przez Mazury jest uznawana za tzw. kręgosłup komunikacyjny regionu.
Jej budowę popierają politycy PiS, ale także Platformy Obywatelskiej. Wątpliwości budzą jednak konkretne rozwiązania związane z jej przebiegiem. Protestują też ekolodzy i niektórzy samorządowcy.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie poinformowała, że w trakcie prowadzonej procedury oceny oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi ekspresowej S16 Mrągowo-Orzysz-Ełk, zidentyfikowano obszar Natura 2000, na który inwestycja, zaplanowana przez inwestora według wariantu B, “będzie wywierać znacząco negatywny wpływ”.
Jest to obszar Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo, powołany dla ochrony bardzo rzadkiej i zagrożonej wyginięciem populacji żółwia błotnego.
– Zniszczeniu może ulec niemal połowa najważniejszych miejsc stałego występowania, miejsca hibernacji, potencjalne lęgowiska i szlaki przemieszczania się tego gatunku. Już sama budowa drogi spowoduje trwałą i niekorzystną modyfikację warunków środowiska negatywnie wpływającą na bytowanie żółwia błotnego. Realizacja inwestycji w wariancie proponowanym przez inwestora wpłynie znacząco negatywnie na obszar Natura 2000 Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo. Ze względów przyrodniczych wariant ten jest nieakceptowalny” – informuje Justyna Januszewicz, rzeczniczka RDOŚ w Olsztynie.
Jednocześnie RDOŚ wskazała, że drogowcy zaproponowali wariant alternatywny – C (przesunięty na północ), który nie oddziałuje znacząco negatywnie na obszar Natura 2000. Jest to wariant wskazany przez inwestora “jako wariant możliwy do realizacji w przypadku braku możliwości realizacji wariantu inwestorskiego”.
Do sprawy odnieśli się przedstawiciele społecznej inicjatywy “Ratujmy Mazury”.
– Apelujemy do RDOŚ Olsztyn o podjęcie decyzji o odmówieniu realizacji przedsięwzięcia zarówno w wariancie „B” jak i wariancie „C”. Apelujemy również do GDDKiA o opracowanie alternatywnego korytarza omijającego obszary chronione Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, o co od lat apelują organizacje pozarządowe wskazując możliwe przebiegi i rozwiązania – stwierdzili przedstawiciele “Ratujmy Mazury”.
Krystyna Kowalewska