Nie ma prostej recepty na rozwój

0
1980
Marszałek

Wkraczamy w kolejny siedmioletni unijny plan budżetowy, który zakończy się w 2020 roku. Nie ma pewności, czy tak duże środki będą dla Polski dostępne po roku 2020.Gustawa Marka Brzezina, Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego, pytamy jak pieniądze unijne będą wydawane w naszym regionie i jaka jest wizja rozwoju województwa w najbliższych latach.– Zbliża się czas pierwszych konkursów z funduszy unijnych w nowym okresie programowania. Jakim będziemy województwem po zakończeniu obecnego planu budżetowego w 2020 roku?

Z pewnością w naszym województwie będzie się lepiej żyło. Zwiększy się dostępność komunikacyjna regionu w relacji do innych województw oraz wewnątrz niego. Przed nami bowiem spore inwestycje transportowe, wypełniające luki na drogach ekspresowych, regionalnych i w mniejszym zakresie lokalnych, a także istotne inwestycje kolejowe. Priorytetem w najbliższych latach jest wzmacnianie regionalnej gospodarki i kształcenie dla niej kadr. W konsekwencji w większym stopniu będzie ona bazowała na regionalnym potencjale i zyska bardziej wyrazisty profil dzięki rozwojowi inteligentnych specjalizacji. W 2020 roku będzie to gospodarka bardziej innowacyjna niż dziś.

Aby zrealizować te plany potrzebne jest zaangażowanie całej społeczności Warmii i Mazur. Kluczem do sukcesu są dobrej jakości pomysły na wykorzystanie unijnych środków – solidne projekty z trwałymi rezultatami.

-Czy nasze województwo będzie w stanie wykorzystać wszystkie pieniądze we wszystkich planowanych obszarach dotacji unijnych?

Nie przewidujemy innej możliwości. Równocześnie zdajemy sobie sprawę, że to zadanie będzie wymagało zarówno od instytucji zarządzających środkami europejskimi, jak również beneficjentów, zdwojonych wysiłków. Są oczywiście obszary, co do których nie istnieją żadne wątpliwości, ale również obszary trudne. Tym razem priorytet będą miały pomysły, które wprowadzą trwałe zmiany społeczne i gospodarcze – powiążą rozwój przedsiębiorstw z tworzeniem i wprowadzaniem nowych technologii czy rewitalizację przestrzeni z aktywizacją społeczną. Trzeba jednak pamiętać, że potrzeby naszego regionu, przez wiele lat pozbawianego inwestycji, nadal są duże, a w ramach prac nad nowym RPO badano  możliwości absorpcyjne potencjalnych beneficjentów w województwie. Wnioski tych analiz pozwalają spokojnie patrzeć w przyszłość.

-Są jakieś obawy przed wydaniem tak dużych pieniędzy w regionie?

Obawy nie, raczej pozytywna mobilizacja! Mamy bogate doświadczenia poprzednich okresów programowania. Mamy zaplecze naukowe, które od dawna przygotowuje się na wyzwania nowej perspektywy. To wysiłek naukowców, efekty ich badań, będą stanowiły ogniwo łańcucha łączącego przedsiębiorcę z unijnymi środkami, dlatego na nasze regionalne uczelnie bardzo liczymy. Również w dziedzinie kształcenia kadr dla rodzimego biznesu mają one ważną rolę do spełnienia. Dopiero kiedy powiążemy kierunki kształcenia z branżami wysokiej szansy – turystyką, meblarstwem, technologią drewna, branżą spożywczą, energetyczno-ciepłowniczą, odnawialnymi źródłami energii czy nowoczesną siecią szerokopasmową – gospodarka województwa stanie się konkurencyjna.

-Gdyby Pan miał określić priorytety w rozwoju naszego województwa na najbliższe lata, to co można w kolejności wymienić?

Nie ma prostej recepty na rozwój. Jedyna droga to konsekwentna praca na rzecz wzrostu konkurencyjności gospodarki, wzmacniania kapitału społecznego oraz zabezpieczenia infrastruktury do tego niezbędnej. Ważne jest, by dążyć do osiągnięcia tych celów z poszanowaniem wartości środowiska przyrodniczego Warmii i Mazur, bo to nasz najcenniejszy kapitał. Stąd wybór inteligentnych specjalizacji bazujących na naturalnych bogactwach oraz kampanie promocyjne, jak „Pro-Invest 2015”, zachęcające do inwestowania w regionie przedstawicieli branż przyjaznych środowisku.

-Wiele działań w naszym regionie, a przy tym sporo pieniędzy wydawanych jest  w obszarach związanych z rozwojem turystyki, bo nasze województwo ma bardzo dobre  warunki do jej rozwoju, jednak nie daje ona możliwości zatrudnienia wszystkim poszukującym pracy. Jakie w związku z tym można równolegle podejmować działania zmierzające do rozwoju przemysłu i sektora usług w naszym regionie?

Określając priorytety Regionalnego Programu Operacyjnego dla naszego województwa, postawiliśmy przede wszystkim na wzrost innowacyjności i konkurencyjności regionalnej gospodarki z naciskiem na inteligentne specjalizacje Warmii i Mazur, którymi są ekonomia wody, żywność wysokiej jakości oraz drewno i meblarstwo. Oznacza to priorytet wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw. Temu rozwojowi w znacznie większym stopniu niż dotychczas mają służyć prace badawczo-rozwojowe.

Samorząd województwa pomaga również przedsiębiorcom chcącym zdobywać nowe, zewnętrzne rynki zbytu oraz ugruntowywać już wypracowaną na nich pozycję. Równolegle inwestujemy w kapitał ludzki, podnosimy kompetencje i wiedzę osób zarządzających oraz kwalifikacje pracowników tak, aby mogli sprostać wyzwaniom współczesnej gospodarki.

Jak określiłby Pan Marszałek tempo zmian w infrastrukturze komunikacyjnej województwa?

Systematycznie likwidujemy główną bolączkę regionu, czyli wykluczenie komunikacyjne. Olbrzymie znaczenie dla rozwoju gospodarki i atrakcyjności inwestycyjnej Warmii i Mazur ma remont drogi S7, dzięki któremu zyskamy lepsze połączenie z Warszawą czy Trójmiastem. Nie zapominamy także o „szesnastce” łączącej wschodnią i zachodnią część naszego województwa. Od nowego roku oknem na świat będzie Port Lotniczy Olsztyn Mazury w Szymanach. Wielokrotnie padały głosy, że region nie może się rozwijać, bo nie ma lotniska. Teraz się to zmieni. Już od stycznia w pierwszej kolejności polecą samoloty pasażerskie do Berlina, Monachium oraz Krakowa, natomiast w drugiej połowie roku planowane są połączenia do Dublina, Londynu, Oslo oraz Zagłębia Ruhry w Niemczech.

 -Czy są już widoczne oznaki zainteresowania naszym regionem ze strony inwestorów w związku z poprawą sytuacji, chociażby w sferze komunikacyjnej?

Samorząd województwa nie tylko inwestuje w infrastrukturę komunikacyjną. Atuty gospodarcze prezentowaliśmy ostatnio w projekcie „Warmia Mazury Pro-Invest 2015”, który polegał na promocji regionu w ogólnopolskich i regionalnych mediach. Po zakończeniu przeprowadzono badania, które potwierdziły, że województwo warmińsko-mazurskie kojarzy się obecnie nie tylko z turystyką, ale również sferą rozwoju i inwestycji. Wzrosła również rozpoznawalność lokalnych firm. Za duży atut uznano działalność specjalnych stref ekonomicznych. Wychodzimy również z propozycją dla rynków europejskich. Najbardziej obiecująco prezentują się nasze kontakty ze Skandynawią.  Wiele pracy włożyliśmy w zwiększenie świadomości o potencjale regionu wśród fińskich i szwedzkich firm, stowarzyszeń, instytucji publicznych, ośrodków akademickich i naukowych.

-Wiele się mówi o budowaniu przyjaznego otoczenia dla potencjalnych inwestorów, ponieważ łatwość załatwienia spraw związanych ze znalezieniem dobrego miejsca dla inwestycji to jest to, co interesuje potencjalnych inwestorów na równi np. z dostępnością do wykwalifikowanych pracowników. W związku z tym jak wygląda sprawa rozwoju centrów obsługi biznesu w naszym województwie?

O rozwoju centrów obsługi biznesu decydują dostępne nowoczesne powierzchnie biurowe czy obecność dużych ośrodków akademickich. Dlatego ten sektor najlepiej rozwija się w Olsztynie i w Elblągu. Wpływ na to mają z pewnością niskie ceny wynajmu powierzchni biurowej, niskie koszty pracy czy, jak wspominałem już wcześniej, coraz lepiej rozwijająca się infrastruktura komunikacyjna. Naszym atutem są także wykształceni absolwenci szkół wyższych, które dopasowują swoją ofertę do potrzeb rynku i oczekiwań inwestorów. W dwóch największych miastach województwa działają obecnie firmy związane z dostawą usług w dziedzinie zarządzania klientem, usługami wspólnymi czy serwisowymi oraz rachunkowością dla linii lotniczych.

-Czy po wyborach parlamentarnych koalicja PO-PSL przetrwa w naszym sejmiku?

Prace w samorządzie województwa przebiegają zgodnie z umową koalicyjną, zawartą rok temu. Niedawno uzupełniliśmy zarząd województwa o osoby wskazane przez koalicjanta, dzięki czemu możemy kontynuować realizację naszych zadań, m.in. pracę nad przyszłorocznym budżetem województwa.

rad

BRAK KOMENTARZY