Olsztynianie zdecydowali, że najciekawszym projektem jest budowa malowniczej drogi pieszo-rowerowej wzdłuż Łyny. Łącznie na wszystkie projekty oddano ponad 14 tys. głosów.
III edycja Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego weszła właśnie w decydującą fazę, bo poznaliśmy wyniki głosowania na projekt ogólnomiejski i na projekty osiedlowe. Zaskoczenia nie było, bo wygrał projekt zgłoszony przez dwie organizacje, które w trakcie głosownia skupiły się na mocnej promocji swojego przedsięwzięcia.
Olbrzymia przewaga
W budżecie partycypacyjnym na ten rok było do rozdysponowania milion złotych na projekty ogólnomiejskie i 110 tys. na projekty osiedlowe. Do OBO zgłoszono ponad 200 wniosków, ale 140 z nich przeszło ocenę formalną i zostało poddanych pod głosowanie. W samym głosowaniu wzięło udział ponad 14 tys. osób z czego 10 tys. zagłosowało przez internet, a reszta w filiach biblioteki miejskiej lub w mobilnych punktach, które odwiedziły w Olsztynie ponad 40 lokalizacji. Ostatecznie, po głosowaniu, okazało się, że aż 2428 osób marzy o tym, aby w mieście powstała Łynostrada, która wygrała w głosowaniu na projekt ogólnomiejski. Przewaga lidera była znaczna, bo drugie w kolejności miasteczko ruchu drogowego otrzymało 755 głosów.
– Cieszy, że aktywność mieszkańców z roku na rok wzrasta – ocenia Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. – Zwycięski projekt wpisuje się także w założenia strategii rozwoju Olsztyna w kontekście rozwoju miasta – ogrodu.
Mieszkańcy! Pomóżcie
Zwycięski projekt ogólnomiejski zakłada wybudowanie szlaku pieszo-rowerowego nad Łyną na odcinku od Parku Centralnego przy ul. Niepodległości, wzdłuż rzeki do przejścia pod mostem na ul. Obrońców Tobruku.
– Ten projekt to jedynie fragment Łynostrady, która mogłaby powstać od granicy do granicy i miasta. To szansa na to, aby w mieście powstał pierwszy zielony, bezkolizyjny trakt pieszo-rowerowy – tłumaczył Bartłomiej Biedziuk z Forum Rozwoju Olsztyna, jednej z organizacji, która zgłosiła wniosek.
Wtórował mu Paweł Klonowski ze Stowarzyszenia Wizja Lokalna, drugiego podmiotu odpowiedzialnego za złożenie wniosku.
– Nasz projekt to jedynie wizja tego, jak ma wyglądać Łynostrada – mówił Paweł Klonowski. – Chcielibyśmy, aby o jej ostatecznym kształcie zadecydowali mieszkańcy w konsultacjach społecznych, bo w końcu to budżet obywatelski.
Próbowaliśmy już trzy razy
Na liście pozostałych projektów osiedlowych, które znajdą się w realizacji jest m.in. uruchomienie kociej kawiarni, organizacja festiwalu rapowego, czy remonty i modernizacje chodników lub parkingów. W sumie wybrano 17 projektów inwestycyjnych, trzy dotyczą budów placów zabaw, czy siłowni plenerowych, a trzy projekty skupiają się wokół działań społeczno-kulturalnych.
– Wciąż się uczymy i chcemy, aby w kolejnych edycjach OBO wzięło udział więcej osób – mówił Łukasz Łukaszewski, przewodniczący zespołu koordynującego OBO. – Chcielibyśmy, aby za rok zwiększyła się dyskusja wokół projektów poddanych pod głosowanie, aby nie zmieniło się ono w plebiscyt na najpopularniejszy projekt.
Przewodniczący dodał także, że projekty, które nie wygrały zostaną przekazane olsztyńskim radnym, bo to dla nich „wskazówka” czego oczekują mieszkańcy.
– Chcielibyśmy, aby z budżetu były przede wszystkim wspierane działania społeczno – kulturalne, a nie inwestycyjne – dodał Łukasz Łukaszewski.
Paweł Klonowski ze Stowarzyszenia Wizja Lokalna dodał także, że ważna jest konsekwencja w działaniu.
– Wzięliśmy w OBO udział po raz trzeci – opowiadał Paweł Klonowski. – Najpierw zgłosiliśmy ideę uruchomienia olsztyńskiego roweru miejskiego, potem Łynostrady i w tym roku również. Włożyliśmy jednak dużo pracy w promocję tego projektu, tworząc m.in. film. Jak widać, opłaciło się.
