Duże miasta w regionie dają pracę. W mniejszych pracy jest mniej

0
837
W dużych miastach bezrobocie spada

Stopa bezrobocia zarówno w całym kraju, jak i w naszym regionie jest niska. Są jednak miejsca, w których jest ona dalej bardzo wysoka.

Na koniec 2019 roku bezrobocie w Polsce wyniosło 5,2% i było niższe o 0,6% od wskaźnika z początku roku. Na Warmii i Mazurach również widać znaczą poprawę w tym względzie. Obecnie jest 9% bezrobotnych, a na początku 2019 roku wskaźnik był na poziomie 10,9%. O tym, że bezrobocie sukcesywnie maleje, świadczy też porównanie do stopy bezrobocia w 2016 roku. Była ona wówczas na poziomie  13,9%.

Najlepiej sytuacja przedstawia się w dużych miastach. Najniższe bezrobocie jest w Olsztynie, Iławie i Elblągu. W Olsztynie stopa bezrobocia wyniosła jedynie 2,7%. Na „drugim biegunie” są Bartoszyce, Kętrzyn i Braniewo. Najwyższą stopę bezrobocia rejestrowanego stwierdzono właśnie w Braniewie i wyniosła ona aż 18,8% (dane na koniec 2019 roku).Bezrobocie powyżej średniej wojewódzkiej, czyli 9%, zarejestrowano także w Olecku, Ostródzie, Mrągowie, Ełku, Piszu, Lidzbarku Warmińskim, Działdowie i Węgorzewie. Z powyższych danych wynika, że średnią wojewódzką obniża Olsztyn, ale w większości miast naszego województwa sytuacja na rynku pracy nie jest zadowalająca.

Co ciekawe, nie brakuje ofert pracy.  Najwięcej ofert pracy do Powiatowych Urzędów Pracy wpłynęło w grupie zawodów; pracownicy wykonujący prace proste oraz robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy, a najmniej w grupie; przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy  oraz rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy.

 W 2019 roku, w naszym regionie, do urzędów pracy wpłynęło 53 012 ofert pracy, a w 2018 roku było ich o ponad 7 tysięcy więcej. W 2019 roku zarejestrowało się w całym województwie 81865 osób i jest to o 10% mniej, niż rok wcześniej.

W 2020 roku z budżetu państwa przeznaczone ma być ponad 128 milionów złotych na aktywizację bezrobotnych w województwie warmińsko-mazurskim.

BRAK KOMENTARZY