Czy Indykpol AZS Olsztyn wróci na zwycięską ścieżkę?

0
850
Mateusz Mika, wraca do wysokiej formy

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w spotkaniu z Cuprum Lubin, będą chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę. Początek spotkania w Hali Urania o godz. 18:00.

Drużynie Indykpolu AZS Olsztyn nie udało się przedłużyć passy czterech zwycięstw z rzędu. Zawodnicy prowadzeni przez Paolo Montagnaniego, w minioną sobotę, ulegli na wyjeździe MKS Ślepsk Malow Suwałki 1:3. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur, po dwóch przegranych setach, wróciła do walki o zwycięstwo, zwyciężając w trzeciej partii. Czwarta odsłona należała jednak do gospodarzy i to oni wygrali to spotkanie. Akademicy z dorobkiem 13 punktów, zajmują w ligowej tabeli 6. miejsce.

Szansą na powrót na zwycięską ścieżkę, będzie środowe spotkanie przed własną publicznością przeciwko Cuprum Lubin (godz. 18:00). Podopieczni trenera Marcelo Fronckowiaka, w ośmiu rozegranych do tej pory spotkaniach, odnieśli tylko dwa zwycięstwa – z PGE Skrą Bełchatów i GKS Katowice (oba spotkania po 3:2). Miedziowi zgromadzili na swoim koncie 5. punktów, co daje im dopiero 12. lokatę w tabeli.

Stąd można śmiało powiedzieć, że to olsztynianie będą faworytem tego meczu. AZS kadrowo wygląda znacznie lepiej od swojego przeciwnika, chociaż drużyna z Lubina potrafiła już w tym sezonie sprawić niespodziankę, w meczu przeciwko Skrze Bełchatów, więc trzeba na nią uważać.

Środowe spotkanie w Hali Urania, będzie miało również wyjątkowy charakter. Klub po raz kolejny włącza się w społeczną kampanię „Odblask to nie obciach!”. Ma ona na celu poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach i ulicach, zmianę sposobu myślenia tak wśród najmłodszych, jak i dorosłych oraz wypromowanie nawyku noszenia odblasków.

 

BRAK KOMENTARZY