Jak wyjaśnił Urząd, najczęściej są to numery z Republiki Konga lub Wybrzeża Kości Słoniowej, których numery kierunkowe (+243 i +225) mogą sugerować połączenia krajowe np. z Warszawy (22) lub Płocka (24). UKE przestrzega też przed odpowiadaniem na połączenia z numerów bardziej przypominających polskie, np. 703 XXX XXX.
UKE zachęcił też abonentów – w przypadku naliczenia wysokiej opłaty – do składania reklamacji u operatora sieci komórkowej. Zaznaczył jednak, że nie zawsze się to udaje, ponieważ jeśli połączenie takie zostało wykonane, a dostawca usług zrealizował je zgodnie ze swoim obowiązkiem, to ma także prawo obciążyć abonenta kosztami połączenia w oparciu o obowiązujący cennik.
“W przypadku negatywnego rozpatrzenia reklamacji, możesz skorzystać z możliwości polubownego zakończenia sporu w postępowaniu mediacyjnym. Należy przy tym pamiętać, że wniesienie wniosku o mediację nie zwalnia cię z obowiązku uregulowania płatności. Sporną kwotę może umorzyć tylko dostawca usługi lub sąd powszechny w postępowaniu cywilnym” – przypomniał regulator.
Jak dodano, szczegółowe informacje na temat postępowania mediacyjnego można znaleźć na stronie internetowej Centrum Informacji Konsumenckiej. (PAP)