W Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie odbyła się konferencja nawiązująca do 95. rocznicy utworzenia Związku Polaków w Niemczech.
Fakt ten jest dokładnie związany z datą 27 sierpnia 1922 roku, natomiast ważną częścią konferencji było upamiętnienie jednego ze współtwórców tej ważnej w życiu niemieckiej Polonii organizacji – Jana Baczewskiego, któremu swą kolejną książkę poświęcił dr Jan Chłosta, a nosi ona tytuł „Z Gryźlin do Berlina i Polskiego Dębna. Bohater tej książki to postać znana na Warmii. Jan Baczewski był z urodzenia Warmiakiem. W historii zapisał się jako polski działacz polityczny i oświatowy w Niemczech. Był posłem do pruskiego Landtagu w okresie Republiki Weimarskiej, a u kresu życia także posłem do polskiego Sejmu w latach 1947-1952.
Jak powiedział w swoim wystąpieniu rozpoczynającym konferencję wojewoda Artur Chojecki, mimo wielu niesprzyjających okoliczności, Polacy spod Znaku Rodła wypełniali szczególną misję w miejscach gdzie im przyszło żyć. Głównym celem tej misji była obrona wartości narodowych. Bronili się przed germanizacją i nie bali się swojej polskości. Walczyli o swą polskość w każdej przestrzeni życia publicznego. Związek Polaków w Niemczech prowadził działalność gospodarczą, kulturalną i polityczną. Miał reprezentantów w Sejmie pruskim, sejmikach krajowych i radach miejskich.
Podczas konferencji wysłuchano wykładów: prof. dr. hab. Stanisława Achremczyka – „Narodziny Związku Polaków Niemczech w 95.rocznicę utworzenia”, ks. dr.hab. Krzysztofa Bielawnego – „Refleksja nad Pięcioma Prawdami Polaków” i autora książki, dr. Jana Chłosty – „Polacy spod znaku Rodła po roku 1945”.
Swoją refleksją na temat dziadka, a także sytuacji Warmiaków szykanowanych przez władze PRL podzieliła się wnuczka Jana Baczewskiego, Pani Gabriela Baczewska-Pazda.
Źródło: UW Olsztyn