Tramwajowe problemy Olsztyna

0
2086

Ostatnie dni nie oszczędzają pasażerów olsztyńskich tramwajów. Najpierw szadź osadziła się na przewodach trakcyjnych i unieruchomiła tramwaje, następnie pękła szyna, zerwana została trakcja w wyniku prac budowlanych przy centrum przesiadkowym na placu Konstytucji 3 maja, a teraz jeszcze awarii uległy cztery tramwaje. Z tego ostatniego powodu na czas nieokreślony, wycofana z kursów została linia nr 3.

Ostatnie dni są bardzo pechowe dla olsztyńskich tramwajów. Tylko właśnie należy sobie zadać pytanie, czy to na pewno pech? Czy może po prostu popełniono błędy gdy przywracano tramwaje w Olsztynie? Zacznijmy jednak od najświeższej informacji. Pięć olsztyńskich tramwajów było wyłączonych z funkcjonowania. MPK Olsztyn poinformował, że cztery z nich mają problem z łożyskami, a jeden przechodzi przegląd techniczny. Właśnie z tego powodu zdecydowano, że na jednej linii wprowadzona zostanie komunikacja zastępcza. Wiadomo, że najmniej uczęszczaną linią jest „trójka”, dlatego zdecydowano, że właśnie ona zostanie wycofana z funkcjonowania. Cezary Stankiewicz, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, w rozmowie z nami, nie był w stanie powiedzieć, kiedy tramwaje mogą zostać naprawione i kiedy wrócą ponownie na tory.

Na temat usterek tramwajów w Olsztynie, zasięgnęliśmy również informacji w przedsiębiorstwie Solaris, które dostarczyło owe tramwaje do Olsztyna- Rzeczywiście pięć tramwajów było wyłączonych z eksportacji w ruchu miejskim w Olsztynie. Jeden z nich przechodzi standardową procedurę przeglądu i w ciągu kilku dni wróci na tory, a w czterech pozostałych odnotowano usterkę w układzie jezdnym. W jednym z nich już usterka została naprawiona i wrócił na tory. W pozostałych tramwajach sprawdzamy, co jest przyczyną usterki i postaramy się w jak najkrótszym czasie ją wyeliminować. Naprawa zostanie przeprowadzona w ramach umowy gwarancyjnej, czyli zamawiający nie poniesie żadnych kosztów – powiedział Mateusz Figaszewski, Pełnomocnik Zarządu ds. Elektromobilności i PR.

Awarie tramwajów to jednak nie jedyny problem. W Olsztynie często dochodzi do tego, że z powodu mrozu pękają szyny, a ostatnio ruch został wstrzymany z powodu oblodzenia przewodów trakcyjnych. W innych miastach w Polsce raczej nie ma z tym większych problemów. Jednym z przykładów jest Gdańsk – Gdy temperatura jest bardzo niska i grozi to oblodzeniem sieci, to wypuszczamy na tory w nocy tramwaje. Wykorzystujemy do tego tramwaje N8C, są to tzw. przecieraki, które jeżdżą w nocy i przygotowują sieć trakcyjną, tak żeby już o świcie tramwaje mogły wyjechać – powiedziała Alicja Mongird, rzecznik prasowy Spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje.

Śnieg również nie stanowi problemu dla gdańskich tramwajów– Przy dużych opadach śniegu Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje wypuszcza również w nocy na tory, specjalne tramwaje, które mają z przodu takie szczotki do odśnieżania. My nazywamy te tramwaje „czarownicami”. Dzięki tym metodom nie ma takich sytuacji, że wstrzymywane jest kursowanie tramwajów, tylko wszystko działa, jak należy – dodała Alicja Mongird.

Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz na swoim blogu skomentował ostatnie problemy z tramwajami- Nie mogę zapewnić, że to już się nie powtórzy, bo na brak podobnych zdarzeń nie można dać gwarancji, ale zapewniam, że robimy wszystko, żeby się nie powtórzyło! Poprawiamy procedury, zwiększamy kontrolę, wyciągamy wnioski – przecież tramwaje to nasze najmłodsze komunikacyjne „dziecko” i jako takie wymaga wyjątkowej troski.

Cóż jak na razie widać, że Olsztyn na nowo uczy się tramwajów. W ciągu dwóch lat ich funkcjonowania problemów było sporo. Jak widać w innych miastach są wprowadzane rozwiązania, które sprawiają, że w tym najtrudniejszym, zimowym okresie, tramwaje mogą spokojnie i bezproblemowo się poruszać. Więc może i w Olsztynie można by się nad wprowadzeniem nowych rozwiązań zastanowić? W tym momencie, jednak można mieć jedynie nadzieje, że miasto Olsztyn będzie uczyć się na błędach i po rozbudowie nowej linii tramwajowej te same błędy nie będą powtarzane.

Jakby tego wszystko było mało, to dzisiaj rano również ruch tramwajów w Olsztynie został wstrzymany, jednak tym razem wpływ na to miało zdarzenie losowe. Na Jarotach doszło do kolizji tramwaju z samochodem osobowym. Wprowadzono komunikację zastępczą, ale już po nieco ponad godzinie przywrócono ruch tramwajowy.

BRAK KOMENTARZY