Przed nami załamanie pogody. IMGW ostrzega

0
696

Gwałtowne burze przejdą przez Polskę w piątek i w nocy z piątku na sobotę. Od soboty duże ochłodzenie. Temperatura niemal w całym kraju spadnie o około 10°C. Poprawa pogody możliwa dopiero od poniedziałku.

Najgroźniejszych zjawisk spodziewamy się w piątek i w nocy z piątku na sobotę. W tym okresie niemal w całej Polsce wystąpią burze, najgwałtowniejsze w strefie zbieżności, zwanej również „rózgą burzową”, która utworzy się na przedpolu frontu chłodnego. W ciągu dnia strefa ta przebiegać będzie od Pomorza Wschodniego i Warmię, przez centrum, po Śląsk i Małopolskę, a w nocy przemieści się na wschód. Burzom w strefie zbieżności towarzyszyć będą ulewne opady deszczu, miejscami nawet powyżej 50 l/m2, grad oraz bardzo silne porywy wiatru.

W województwie warmińsko-mazurskim prognozuje się, w piątek,  wystąpienie burz z opadami deszczu miejscami od 15 mm do 30 mm, lokalnie do 40 mm oraz porywami wiatru do 90 km/h. Miejscami grad.

W sobotę burze z ulewnymi opadami deszczu spodziewane są jeszcze na południowym wschodzie kraju i tam też będzie najcieplej, około 27°C. Na pozostałym obszarze dużo chmur, okresami deszcz i zdecydowanie chłodniej: od 19°C do 21°C.  Bardzo chłodna i deszczowa może być też niedziela. Według prognoz numerycznych temperatura maksymalna tego dnia wyniesie zaledwie od 15°C, 17°C na północnym wschodzie do 21°C na południowym zachodzie. Szansa na poprawę pogody od poniedziałku.

Źródło: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej

BRAK KOMENTARZY