Lidzbarscy kryminalni zatrzymali 43-letniego mieszkańca gminy. Mężczyzna jest podejrzany o przywłaszczenie pozostawionego na poboczu drogi plecaka z dokumentami, pieniędzmi i telefonem komórkowym. 43-latek przyznaje się do postawionych mu zarzutów. Za przestępstwo przywłaszczenia cudzej rzeczy kodeks karny przewiduję karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Na początku lipca br. lidzbarscy policjanci zostali poinformowani przez mieszkańca powiatu o przywłaszczeniu jego plecaka. Jak podał w zawiadomieniu pokrzywdzony, pracując przy remoncie drogi w okolicach m. Workiejmy pozostawił go przy drzewie . W środku plecaka znajdowały się m.in. dokumenty, karta bankomatowa, pieniądze oraz telefon komórkowy. Mężczyzna wycenił swoje straty na kwotę ponad 500 zł.
W wyniku podjętych czynności lidzbarscy kryminalni wytypowali i ustalili dane podejrzanego o ten czyn mieszkańca gminy. 43-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu i złożył wyjaśnienia. Przyznał, że gdy zbierał grzyby w lesie zauważył pozostawiony przy drodze plecak. Kiedy w środku znalazł pieniądze, postanowił je przeznaczyć na alkohol i jedzenie. Dokumenty oraz kartę bankomatową podejrzany miał wyrzucić w pobliskie zarośla.
Mundurowi odzyskali telefon komórkowy należący do pokrzywdzonego. Teraz za swój czyn podejrzany odpowie przed sądem. Za przywłaszczenie plecaka z zawartością grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
