Olsztynianie zapłacą więcej za odbiór śmieci

0
751

Wzrost cen zagospodarowania odpadów spowodował konieczność podniesienia na terenie gminy Olsztyn podstawowej stawki odbioru odpadów selektywnie zbieranych do wysokości 18 zł od osoby. To prawie dwukrotny wzrost cen.

Nowa cena spowodowana jest wzrostem kosztów: zagospodarowania odpadów komunalnych w 2019 r. o 35% w stosunku do roku 2018; utrzymania punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK) w 2019 o 26% w stosunku do roku 2018; usługi odbioru odpadów komunalnych w 2019 r. o 500 000 zł w związku z potrzebą dodatkowego mycia pojemników na odpady biodegradowalne;

Istotnym czynnikiem zmian kosztów zagospodarowania odpadów jest wzrost tzw. opłaty marszałkowskiej, ustalanej przez ministra środowiska, z kwoty 24,15 zł w roku 2017 do kwoty 170 zł w roku 2019. Ponadto, ważnym czynnikiem kosztotwórczym jest też opóźnienie budowy ciepłowni miejskiej zasilanej paliwem alternatywnym z odpadów produkowanym przez ZGOK, co zmusza spółkę do coraz wyższych opłat za odbiór i unieszkodliwianie tego paliwa. Podobnie, ważnym czynnikiem kosztowym jest konieczność odbioru odpadów od gmin – udziałowców spółki, w wielkościach przekraczających pierwotne deklaracje gmin i moc przerobową ZGOK.

Problemem jest też niska jakość zbiórki selektywnej w miejscu wytwarzania, co powoduje, że pomimo deklaracji 92% mieszkańców o zbiórce odpadów w sposób selektywny, te deklarowane parametry nie są osiągane, co wymusza dodatkowe nakłady na ich wyselekcjonowanie.

Jednocześnie, zwrócić należy uwagę na fakt, że opłata za odbiór i zagospodarowanie odpadów nie była podnoszona od roku 2013 tj. od chwili wprowadzenia reformy odpadowej, co powodowało, że gminny system gospodarki odpadami przestał się bilansować.

Wiem, że każda podwyżka jest uciążliwa i analizowaliśmy tę sytuacje na wszystkie sposoby – mówi zastępca prezydenta Olsztyna, Halina Zaborowska- Boruch. – Niestety, zmiana cen jest niezbędna i jest efektem różnych składowych, w tym zmian w przepisach, na przykład wprowadzających konieczność dodatkowej selekcji m.in. odpadów biodegradowalnych. Sprawdzaliśmy też jak wypadamy na tle innych miast i okazuje się, że nasza cena nie różni się od innych. Bardzo byśmy chcieli, żeby ta cena były niższa, ale gospodarka odpadowa musi się samobilansować, więc nie ma możliwości i środków na dopłacanie do zagospodarowania odpadów.

Planowana zmiana ceny będzie obowiązywać od 1 kwietnia 2019 roku.

BRAK KOMENTARZY