3rd Edition EUROPEAN GRAND PRIX SERIES 2016 czyli drużynowe rozgrywki Pucharu Europy oraz V Majówka z łukiem i koniem czyli Międzynarodowe Zawody Łucznictwa Konnego 2016
Inauguracja cyklu European Grand Prix Series czyli drużynowego Pucharu Europy odbyła się w roku 2014. Po raz pierwszy w Europie, czteroosobowe drużyny z krajów europejskich: Polska, Szwecja, Wielka Brytania i Finlandia rywalizowały wciągu całego sezonu w dwóch lub trzech konkurencjach łucznictwa konnego. W roku 2015 dołączyły kolejne kraje: Niemcy, Francja i Węgry. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia jest Szwed Emil Eriksson (obecny Mistrz Świata), dla którego inspiracją były wielokrotne udziały w polskich zawodach oraz dyskusje prowadzone z naszymi zawodnikami. W tym roku na Polach Grunwaldu ponownie zobaczymy zawodników z 6 krajów, którzy będą rywalizowali o pierwsze małe punkty w drodze do zdobycia Pucharu Europy.
Ogólne zasady rozgrywek zakładają, iż w ciągu roku powinny odbyć się minimum trzy edycje: wiosną, latem i jesienią. Każdy organizator musi zapewnić rozegranie dwóch konkurencji obowiązkowych (koreańskiej i węgierskiej) oraz może zaproponować maksymalnie dwie dodatkowe wedle własnego uznania.
Konkurencja koreańska polega na tym, że zawodnik galopuje na koniu po lekko zakrzywionym torze o zmiennej długości i różnej liczbie tarcz. W sumie ma sześć przejazdów: dwa na 90 m z dwoma tarczami, potem dwa na 120 m z trzema tarczami, na koniec dwa na 150 m z pięcioma tarczami. Zwycięzcą zostaje ta osoba, która zgromadzi najwięcej punktów z tarcz oraz z bonusów za czas.
Konkurencja węgierska charakteryzuje się tym, że zawodnik galopuje na koniu po prostym torze o długości 99 m, nieustannie oddając strzały do dużego celu, który jest w połowie długości toru. Każdy ma 9 takich przejazdów, a zasady wyłaniania zwycięzcy są takie same, jak w konkurencji koreańskiej.
Polska jest znana w świecie łucznictwa konnego jako doskonały gospodarz dużych imprez sportowych. Stąd też Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku, firma z branży łucznictwa konnego AMM Archery praz Polskie Stowarzyszenie Łucznictwa Konnego podjęli się trudu organizacji kolejnych zawodów European Grand Prix Series.
W zeszłym roku na przełomie kwietnia i maja na Polach Grunwaldu podczas czwartych już Międzynarodowych Zawodów Łucznictwa Konnego zmagało się o pierścień łuczniczy Dżelaledina oraz zwycięstwo w Pucharze Europy aż 46 zawodników z 9 krajów. Grunwaldzkie zawody znane są już na całym świecie i cieszą się dużą renomą. Przekłada się to na tak duże zainteresowanie, że organizatorzy byli zmuszeni w pewnym momencie zamknąć listy zgłoszeń. Dla zawodników przygotowano trzy konkurencje – węgierską, koreańską oraz grunwaldzką (na zasadach toru polskiego).
Tor polski, czyli nasza narodowa konkurencja, polega na tym, że zawodnik galopuje na koniu po krętym torze. Wymaga ona doskonałych umiejętności jeździeckich. Trzeba bowiem umieć prowadzić konia w zakrętach, jednocześnie strzelając z łuku do tarcz ustawionych w różnych konfiguracjach: daleko z przodu, z boku lub z tyłu, po prawej czy lewej stronie, w dole lub w górze.
Podczas zawodów polska ekipa wystąpiła w składzie: Wojtek Osiecki, Anna Sokólska i Michał Tomaszewski. Drużyny ze Szwecji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Węgier również stawiły się w komplecie, niestety zabrakło reprezentantów Finlandii. Węgrzy, w szczególności wyśmienity Matyas Ruszak, zawodnicy z Niemiec, Emil Eriksson oraz oczywiście Polacy zajmowali medalowe miejsca w poszczególnych konkurencjach. Ostatecznie trzy medalowe miejsca w klasyfikacji generalnej zajmowali kolejno:
Pierwsze miejsce – Polska
Drugie miejsce – Niemcy
Trzecie miejsce – Węgry
Kolejne rundy Puchary Europy zostały przeprowadzone we Francji (czerwiec, miejscowość Gauchoux) oraz Szwecji (sierpień – w Soderbykarl). Walczono we wspomnianych już konkurencjach: koreańskiej i węgierskiej oraz w trzeciej, proponowanej przez organizatora: we Francji Hunt Track, a w Szwecji Turkish Style.
Po raz drugi z rzędu ostatecznie to Polska zdobyła złoty medal rozgrywek i została Drużynowym Mistrzem Europy!!!
1. m-ce POLSKA (200 pkt),
2. m-ce Niemcy (152 pkt),
3. m-ce Szwecja (137 pkt),
4. m-ce Francja (113 pkt),
5. m-ce Węgry (105 pkt),
6. m-ce Wielka Brytania (68 pkt).
Na ten sukces pracowało aż siedmioro Polaków:
ANNA SOKÓLSKA na Eldettcie (Grunwald),
GABRIELA OSIECKA na Gingis (Gauchoux),
WOJTEK OSIECKI na Belfegorze i Quoquinette (Grunwald i Gauchoux),
MICHAŁ TOMASZEWSKI na Hicie (Grunwald),
RADOSŁAW KOŻUCH na Quoquinette i Skipper (Gauchoux i Soderbykarl),
BARTOSZ LIGOCKI na Fia (Soderbykarl),
PAWEŁ KĘPCZYŃSKI na Skipper (Soderbykarl).
Nasz drużyna aż sześciokrotnie zajmowała pierwsze miejsca w poszczególnych konkurencjach, raz była druga, a dwukrotnie trzecia.
W klasyfikacji generalnej poszczególnych zawodów zawsze jednak zajmowała pierwsze miejsca. Naszym zawodnikom udało się również ustanowić najwyższe wyniki drużynowe w konkurencjach węgierskiej (Grunwald) i koreańskiej (Gauchoux).
Powyższe zestawienie pokazuje, iż po inauguracyjnym sezonie rozgrywek European Grand Prix Series, który został zdominowany przez Polskę, kolejny rok był również doskonały