Groźny pożar galerii handlowej

0
402

Przy ulicy Mickiewicza w Ełku kilkanaście minut po godzinie dwudziestej drugiej 11 kwietnia doszło do pożaru galerii handlowej. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie.
Z informacji, jakie wpłynęły do stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Ełku, wynikało, że na dachu dawnego budynku szpitala, w którym obecnie funkcjonuje galeria handlowa, widoczne są płomienie.
Do akcji gaśniczej z ełckiej JRG wyjechały dwa samochody ratowniczo-gaśnicze oraz samochód specjalny z drabiną mechaniczną. Dyspozycję wyjazdu otrzymały także okoliczne jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych.

– Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie, po kilku minutach objął cały dach. Strażacy natychmiast rozpoczęli akcję gaśniczą. W pierwszej fazie podali przy wykorzystaniu drabiny mechanicznej i drabin przystawnych wodę z wężowych linii gaśniczych na płonący dach. Sukcesywnie na miejsce zdarzenia dojeżdżały kolejne zastępy pożarnicze, między innymi podnośnik hydrauliczny z JRG Olecko, co pozwoliło na wprowadzenie kolejnych prądów gaśniczych, również do wnętrza budynku – informuje Grzegorz Różański, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Strażacy starali się nie dopuścić, do przedostania się pożaru na poniższą kondygnację, w której znajdował się pasaż handlowy.
Na miejsce akcji przybył Komendant Powiatowy PSP w Ełku, który przejął dowodzenie oraz grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego PSP pod dowództwem zastępcy Warmińsko-Mazurskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Adama Jastrzębskiego.
W kulminacyjnym punkcie akcji gaśniczej udział w niej brało 11 zastępów pożarniczych, 37 strażaków. Strażakom udało się powstrzymać rozwój pożaru, dzięki czemu nie przeniósł się on na pasaż handlowy.

Niestety cały dach spłonął. Wstępnie straty oszacowano na ponad 2 miliony złotych, a wartość uratowanego mienia na około 15 milionów złotych. Akcja gaśnicza wraz z etapem dogaszania trwała ponad 3 godziny. Przyczyny pożaru ustala Policja.
– Pozostanie w przyszłości ciężar odbudowy tego budynku, w którym funkcjonowały m.in. sklepy, restauracja i apteka. Bardzo współczuję wszystkim, których dotknęła ta tragedia – podkreśla prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz, który zjawił się na miejscu pożaru.

BRAK KOMENTARZY