Apel Pamięci Żołnierzy Wyklętych

0
1749

Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, w Olsztynie odbył się uroczysty Apel. Przedstawiciele władz, oświaty, byli żołnierze, a także wiele innych osób, złożyło wieńce pod pomnikiem Armii Krajowej i Państwa Podziemnego.

Warto najpierw cofnąć się w czasie i dowiedzieć się, dlaczego i kiedy został ustanowiony Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Dzień ten ma celu upamiętnienie żołnierzy tzw. Drugiej Konspiracji. Stanowili oni ruch niepodległościowy walczący o suwerenność Polski, uniezależnienie jej od wpływów ZSRR.

1 marca został wybrany ze względu na rocznicę rozstrzelania członków IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Egzekucja miała miejsce w 1951 roku w Warszawie, przy ulicy Rakowieckiej. Święto obchodzimy od 2011 roku. To właśnie pierwszego marca na ulicach polskich miast i w wszelkich patriotycznych lokalach odbywają uroczystości honorujące przedstawicieli ostatniego zbrojnego podziemia niepodległościowego.

W Olsztynie także pamięta się o Żołnierzach Wyklętych. Uroczystości rozpoczęły się w Urzędzie Wojewódzkim, a następnie wszyscy przenieśli się pod pomnik Armii Krajowej i Państwa Podziemnego, gdzie byliśmy świadkami Apelu.

Przypomniane zostały sylwetki żołnierzy, ale również i ludzi, którzy po cywilu walczyli o Rzeczpospolitą. Niektórzy z nich oddali życie za ojczyznę, dlatego tak ważne jest, żeby o nich zawsze pamiętać. Podczas Apelu wspomniano także o innych ważnych dla Polski ludziach m.in. o prezydencie Lechu Kaczyńskim, a także innych osobach, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, ponieważ poniosły one śmierć lecąc na uroczystości patriotyczne.

Żołnierze obecni podczas Apelu uhonorowali bohaterów salwą honorową. Następnie złożono wieńce pod pomnikiem Armii Krajowej i Państwa Podziemnego. Wśród osobistości, które złożyły wieńce, byli m.in. prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, wojewoda Artur Chojecki, czy kurator oświaty, Krzysztof Nowacki.

Fotorelacja:

BRAK KOMENTARZY