Zarząd ŚZGiP: projekt ustawy o OSP oznacza w praktyce zniszczenie budowanego latami systemu

0
810

Nowy projekt ustawy o ochotniczej straży pożarnej w ocenie większości samorządów oznacza w praktyce zniszczenie budowanego przez ostatnie lata systemu – podkreślono w stanowisku zarządu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów.

Zarząd ŚZGiP wyraził negatywną opinię w zakresie proponowanych rozwiązań zawartych w projekcie ustawy z dnia 26 kwietnia 2021 r. o ochotniczej straży pożarnej. „W ocenie większości samorządów (nowy projekt ustawy) oznacza w praktyce zniszczenie systemu, który przez ostatnie lata został zbudowany i sprawdzony podczas niezliczonych lokalnych i regionalnych sytuacji kryzysowych wywołanych skutkami pogody, czy też nieszczęśliwych zdarzeń na drogach lub kolei” – zaznaczyli samorządowcy.

Dodali, że w takich sytuacjach na miejscu zdarzenia zwykle pierwsi są strażacy ochotnicy z jednostek funkcjonujących na obszarach gmin wiejskich oraz miejsko-wiejskich.

Według zarządu ŚZGiP praktyka ostatnich dekad pokazuje, iż siły OSP, przygotowanie, sprzęt, a przed wszystkim doświadczenie stanowią podstawę do zapewnienia bezpieczeństwa w szerokim zakresie, nie tylko tego przeciwpożarowego. Na terenach małych gmin to bowiem strażacy są dysponowani w przypadku jakiejkolwiek sytuacji kryzysowej, „zapewniając bezpieczeństwo dla życia, zdrowia i mienia”. Z tych powodów samorządowców niepokoją zmiany prawne, które zostały zaproponowane w projekcie ustawy o OSP.

Zdaniem zarządu Związku nie ma potrzeby uchwalania odrębnej ustawy dotyczącej wyłącznie ochotniczych straży pożarnych, które dotychczas działają na podstawie ustawy z 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej i ustawy z 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach.

„Obecnie funkcjonujący system, oparty na wolontariacie członków OSP i działaniu Państwowej Straży Pożarnej dobrze spełnia swe zadanie. Wprowadzenie nowej nieprzemyślanej regulacji prawnej w zakresie ochrony przeciwpożarowej przyczyni się do likwidacji Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i wniesie wiele negatywnych skutków dla funkcjonowania jednostek OSP oraz Związku OSP RP” – czytamy w stanowisku.

Zarząd ŚZGiP odniósł się w nim do kilku kluczowych kwestii jak np. świadczenia ratownicze, jednostki ratowniczo-gaśnicze OSP czy zamknięty katalog zadań ochotniczej straży pożarnej. Ten ostatni spowoduje – zdaniem samorządowców – duże ograniczenie w działalności OSP.

Zarząd Związku oświadczył, że z zadowoleniem przyjął zmianę stanowiska Rządu RP w sprawie dodatków do emerytur i rent dla strażaków ochotników biorących udział w akcjach zawartą w projekcie ustawy. „Jednocześnie oczekujemy przyspieszenia prac legislacyjnych w oparciu o zgłoszony w 2017 roku obywatelski projekt poparty ponad 220 tysiącami podpisów oraz przyjęty przez Senat RP projekt ustawy z grudnia 2020 (…). Projekty powyższe w sposób bardziej korzystny określają zasady dodatków emerytalnych dla strażaków ochotników. Szybkie rozpatrzenie tych projektów pozwoliłoby przyznać dodatki emerytalne już od lipca 2021 roku” – zaznaczyli samorządowcy.

Ponadto zwrócili uwagę, że projekt ustawy nie precyzuje, jakie kryteria muszą być spełnione przez OSP, aby zostały uznane jednostki ratowniczo-gaśnicze (JRG) OSP. Natomiast OSP, które nie utworzą JRG OSP przestaną być – w ich ocenie – jednostkami ochrony przeciwpożarowej i nie będą miały prawa udziału w działaniach ratowniczo-gaśniczych.

Według przedstawicieli śląskich gmin i powiatów, nowy projekt ustawy nie przewiduje funkcji komendanta gminnego ochrony przeciwpożarowej oraz komendanta gminnego Związku OSP RP, eliminując w ten sposób bezpośredni wpływ na działalność ratowniczą prowadzoną przez OSP władz gminy. „Uważamy, że projekt ustawy o ochotniczej straży pożarnej w takiej wersji wpłynie bardzo negatywnie na funkcjonowanie wszystkich jednostek OSP i niepotrzebnie dzieli je na lepsze i gorsze. Może to doprowadzić do likwidacji w przyszłości wielu jednostek” – napisano w stanowisku.

  • Ustawa o ochotniczych strażach pożarnych to ustawa o przywilejach dla strażaków, a nie o zakazach – przekonuje z kolei wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, który już kilkukrotnie odnosił się do wątpliwości co do części zaproponowanych w projekcie przepisów. Zaznaczał jednocześnie, że trwają konsultacje ws. projektu, a opinie ochotników są analizowane i brane pod uwagę.

BRAK KOMENTARZY