Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał wyrok w sprawie Arkadiusza K. oskarżonego o pobicie kobiety i przewrócenie na nią ciężkiego mebla. Pokrzywdzona doznała obrażeń głowy, które skutkowały jej śmiercią.
Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło w nocy z 9 na 10 lutego 2022 r. w jednym z mieszkań przy ul. Grunwaldzkiej w Olsztynie.
Według ustaleń prokuratora, oskarżony Arkadiusz K., w trakcie libacji alkoholowej, miał kilkukrotnie uderzyć pokrzywdzoną kobietę pięścią w twarz. Gdy pokrzywdzona upadła i leżała na podłodze, oskarżony miał przewrócić na nią stojącą w pomieszczeniu komodę.
W rezultacie pokrzywdzona doznała poważnych obrażeń głowy, które skutkowały krwotokiem wewnętrznym i w konsekwencji nieudzielenia jej w porę pomocy medycznej śmiercią pokrzywdzonej.
W toku procesu przed Sądem Okręgowym w Olsztynie obaj oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.
Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał obu oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanych im czynów. Arkadiusz K. został za to skazany na karę 7 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował również, że oskarżony będzie odbywał tę karę w systemie terapeutycznego oddziaływania dla osób uzależnionych od alkoholu.
Z kolei Krzysztof M. za złożenie fałszywych zeznań został skazany na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.
Sąd Okręgowy w Olsztynie ustalił, że do mieszkania zajmowanego przez oskarżonego Arkadiusza K. od pewnego czasu przychodzili jego znajomi, aby wspólnie spożywać alkohol.
– Wśród tych znajomych była też pokrzywdzona, która na krótko przed tym zdarzeniem zamieszkała ze swoim partnerem w jednym z pokojów. Od kilku dni, a nawet tygodni osoby przebywające w tym mieszkaniu spożywały alkohol w znacznych ilościach – praktycznie nie trzeźwiały. Feralnego dnia 9 lutego 2022 r., oskarżony miał pretensje do pokrzywdzonej, że zabrudza mu mieszkanie. Został również uprzedzony przez partnera pokrzywdzonej, że ona podbiera mu pieniądze – podkreśla Adam Barczak, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Z nieznanych powodów, w pewnym momencie tego wieczoru z 9 na 10 lutego 2022 r. oskarżony Arkadiusz K. kilkukrotnie bardzo silnie uderzył pokrzywdzoną kobietę pięścią w twarz.
Gdy pokrzywdzona upadła i leżała na podłodze, oskarżony w późniejszej chwili przewrócił na nią stojącą w pomieszczeniu komodę. – W ocenie sądu, Arkadiusz K. bijąc pięściami pokrzywdzoną, a w dalszej kolejności przewracając mebel na niebroniącą się kobietę mógł przewidzieć i godził się z tym, że może spowodować u niej liczne obrażenia ciała, realnie zagrażające jej życiu. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że obrażenia spowodowane przez oskarżonego były ciężkie, ale nie były śmiertelne, o ile w porę udzielono by pokrzywdzonej fachowej pomocy medycznej – dodaje Barczak.
Oskarżony pozostawił ją w tym stanie, zapewne zakładając, że po pewnym czasie wstanie z podłogi i przyłączy się do ich towarzystwa. Jednak żadna z osób przebywających w mieszkaniu nie zorientowała się w porę, jaki jest stan pokrzywdzonej, nikt nie wezwał pogotowia ratunkowego i w konsekwencji nieudzielenia jej pomocy medycznej pokrzywdzona zmarła po kilku godzinach od powstania obrażeń.