Włoski bez skarg. Rodzice nie skarżą się do kuratoriów na włoski strajk nauczycieli

0
719

Do większości kuratoriów nie wpłynęły sygnały ani skargi w sprawie tzw. protestu włoskiego nauczycieli – wynika z informacji zebranych przez PAP. Tę formę protestu w szkołach zarekomendował Związek Nauczycielstwa Polskiego po tym, jak zadecydował o zawieszeniu strajku.

Zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach trwał od 8 do 27 kwietnia br., kiedy to został zawieszony. Kilka dni później ZNP zarekomendował “włoski protest”. Szef ZNP Sławomir Broniarz wskazywał, że zalecił pedagogom, żeby pracowali tylko “tyle, ile zobowiązują do tego przepisy, i tylko w oparciu o to, co znajduje się w miejscu pracy i co zapewnia pracodawca”. Dla uczniów i szkół mogłoby to oznaczać odwołanie dodatkowych zajęć pozalekcyjnych, które nauczyciele prowadzili poza pensum i zadaniami zleconymi przez dyrektorów.

Z informacji zebranych przez PAP wynika, że do zdecydowanej większości kuratoriów nie wpłynęły żadne sygnały ani skargi w sprawie strajku włoskiego nauczycieli. Takich sygnałów nie zanotowały m.in. kuratoria w Opolu, Białymstoku, Wrocławiu, Łodzi, Rzeszowie, Poznaniu i Gorzowie Wielkopolskim.

Kujawsko-pomorski kurator oświaty Marek Gralik powiedział PAP, że o strajku włoskim w szkołach wie z gazet. “O strajku włoskim wiemy też z informacji z portali społecznościowych, gdzie wypowiadają się nauczyciele. Nie mamy natomiast zgłoszeń, żeby coś takiego miało miejsce. Nie mamy skarg w tej sprawie od rodziców czy uczniów” – podkreślił Gralik.

Warmińsko-mazurski kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki powiedział PAP, że oficjalnie żadna skarga na strajk włoski nauczycieli nie wpłynęła. “Natomiast nauczyciele prowadzą takie działania, np. 3 maja na oficjalnych uroczystościach było zaledwie kilka pocztów sztandarowych ze szkół. W poprzednich latach ta liczba była znacznie większa. Traktuję to jako sygnał środowiska nauczycielskiego do władz” – powiedział PAP Nowacki.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP

BRAK KOMENTARZY