Tramwaje w Olsztynie na półmetku

0
370

Ponad rok temu została podpisana umowa z wykonawcą II linii tramwajowej w Olsztynie. Inwestycja ma zostać zakończona październiku przyszłego roku.  Na jakim etapie są prace?

Roboty trwają na całej długości przygotowywanego torowiska. Jedną z największych zmian w organizacji ruchu wprowadzoną w związku z rozbudową linii tramwajowej było zamknięcie skrzyżowania Kościuszki-Piłsudskiego.

– Na początku wykonaliśmy roboty rozbiórkowe: nawierzchnie bitumiczne wraz z podbudową szyn, płyt torowiska, nawierzchnie chodników i krawężników – mówi przedstawiciel konsorcjum firm Polimex-Mostostal, wykonawcy kontraktu, Marek Dębski. – Następnie wykonaliśmy prace z branży kanalizacji sanitarnej oraz wodociągowej. Niestety, gdy rozpoczęliśmy prace związane z kanalizacją deszczową trafiliśmy na problemy związane z występującymi licznymi kolizjami z istniejącą infrastrukturą podziemną. Na szczęście mamy już gotowe nowe rozwiązania projektowe i możemy kontynuować prace.

Gdy wykonawca zakończy prace podziemne przejdzie do wykonania podbudów, płyty torowiska wraz z torem, montażu rozjazdów, wykonania elementów ulic oraz nawierzchni chodników. Ten etap może potrwać do listopada. Jeśli jednak wykonawca będzie miał problemy z dostępnością materiałów budowlanych, wówczas będzie musiał poczekać do wiosny.

Zgodnie z deklaracjami wykonawcy codziennie przy budowie II linii tramwajowej pracuje ok. 200-230 osób, wraz z nadzorem i pracownikami administracyjnymi.

– Realizacja robót w mieście jest bardzo wymagająca, ponieważ musimy jednocześnie udostępniać tereny budowy dla uczestników ruchu i do tych organizacji dostosować nasze prace – tłumaczy przedstawiciel wykonawcy. – Jednocześnie często borykamy się z występowaniem kolizji. To, co widzimy na mapach różni się od tego, co zastajemy pod ziemią. To często spotykane zjawisko, bo część sieci była budowana dziesiątki lat temu.

BRAK KOMENTARZY