Tragiczny wypadek na budowie drogi pod Ełkiem

0
584
62-letni operator spychacza został wessany na podmokłym terenie

62-letni mężczyzna zginął na budowie. Wjechał spychaczem na rozlewisko i zatonął.
Do tej tragedii doszło na budowie jednego z fragmentów drogi Via Batlica w miejscowości Śniepie pod Ełkiem. Jeden z operatorów spycharki przejeżdżał przez zalewisko. W pewnym momencie jego maszyna zaczęła się zapadać. Po chwili pojazd zatonął całkowicie. Po wydostaniu pokrzywdzonego na zewnątrz i akcji resuscytacyjnej nie udało się mężczyzny uratować. Lekarz stwierdził zgon.
Ciało 62-latka zostało zabezpieczone do sekcji, żeby ustalić dokładną przyczynę zgonu.
Dokładne okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury, a także inspekcja pracy.

BRAK KOMENTARZY