Szlifowanie muzycznych diamentów

0
3117

Marcelina Rucińska, Zofia Hiszpańska, Kinga Olejko, Zuzanna Zielińska, Emilia Wachowska, Natasza Gawryś – to młode i utalentowane uczennice Powiatowej Szkoły Muzycznej I st. w Dywitach, które zajęły czołowe miejsca w IV edycji konkursu „Mali dziś, wielcy jutro”. Przesłuchania odbyły się 28 maja w Operze i Filharmonii Podlaskiej. O laur zwycięzcy walczyło 34 młodych skrzypków, gitarzystów i flecistów z województwa podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Warto było się starać, bowiem nagrodą główną były instrumenty lutnicze.

Każdy z uczniów miał do wykonania dwa utwory – jeden dowolnie wybrany przez uczestnika, drugi określony przez organizatora, czyli Fundację Edu Pro Arte powstałą z inicjatywy Europejskiego Centrum Sztuki w Białymstoku. Prezentacjom przysłuchiwała się komisja w składzie: koncertmistrz Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku prof. Stanisław Kuk, pierwsza flecistka Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku Kinga Pancerz i nauczyciel gitary w Zespole Szkół Muzycznych im. Ignacego Paderewskiego w Białymstoku Marcin Skutnicki.

W kategorii dzieci młodszych w klasie skrzypiec pierwsze trzy miejsca przypadły w udziale uczennicom PSM w Dywitach: I – Marcelinie Rucińskiej, II – Zofii Hiszpańskiej, III – Kindze Olejko. W grupie starszej I miejsce zajęła Zuzanna Zielińska, a II – Emilia Wachowska. W tej samej grupie, tyle że w klasie gitary II miejsce wywalczyła Natasza Gawryś.

To nie jedyne laury na muzycznym koncie uczennic szkoły w Dywitach. Najwięcej nagród, bo nawet kilkanaście, zdobyły Marcelina Rucińska i Zofia Hiszpańska. Spośród tych najważniejszych należy wymienić I i IV miejsce w konkursie „Talenty Europy” na Słowacji. Za sukcesem dzieci stoi wybitny nauczyciel gry na skrzypcach Dorota Obijalska. Jak sama mówi, praca z dziewczętami to ogromna przyjemność. – Myślę, że w tym przypadku zbliżamy się do słowa „genialne dzieci”. Obie dziewczynki pracują od wielu lat, grają zarówno solo, jak i w duecie. Pracuje się z nimi cudownie, bo czasem wystarczy raz coś zagrać, a one od razu chwytają, o co chodzi i to powtarzają. Dużą rolę w procesie nauczania odgrywa metoda Suzuki, zgodnie z którą dzieci już na bardzo wczesnym etapie naśladują nauczyciela. Ważne też jest słuchanie muzyki, w trakcie którego piękny dźwięk jakby wgrywa się na wewnętrzny magnetofon dziecka, które potem, mając wyobrażenie tego, co chce usłyszeć, poszukuje odpowiedniego brzmienia – mówi pedagog. Podkreśla też rolę rodziców, którzy towarzyszą dzieciom na każdym kroku, uczestniczą w lekcjach, by potem pomóc młodym artystom pracować w domu.

Z pewnością sukces wymaga poświęceń i wysiłku z wielu stron. O tym, że mimo to warto go podjąć, świadczą osiągnięcia uczniów Powiatowej Szkoły Muzycznej w Dywitach. Są jak  małe diamenty, które warto szlifować na prawdziwe brylanty.

BRAK KOMENTARZY