ZDARZENIA DROGOWE Z UDZIAŁEM DZIKICH ZWIERZĄT

0
727
policja

Zdarzenia drogowe z udziałem dzikich zwierząt są bardzo niebezpieczne. Tym bardziej kiedy bierze w niej udział rowerzysta, bądź inny uczestnik poruszający się jednośladem. Do takiego zdarzenia doszło wieczorem w gminie Bisztynek, kiedy to 42 -letni cyklista po zderzeniu z sarną trafił do szpitala. 

Bartoszyce/Bisztynek:

W sobotę 25 maja br. tuż po godzinie 19:00 policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego. Sprawa była dość nietypowa, bo wezwanie dotyczyło zdarzenia rowerzysty z sarną. Interweniujący policjanci ustalili, że 42 – letni rowerzysta jechał z żoną trasą Kokoszewo – Bisztynek, w pewnym momencie z polnych zarośli wprost pod jego rower wybiegła sarna. Mężczyzna zderzył się z nią i przewrócił, a sarna uciekła do lasu.

Mężczyzna był trzeźwy. Z podejrzeniem złamania obojczyka został przewieziony karetką pogotowia do szpitala.

W tej spawie prowadzone będą policyjne czynności. Wszystko wskazuje na to, że nikt poza sarną nie przyczynił się do tego zdarzenia. Warto zauważyć, że zwierzęciu nie można przypisać winy, a zdarzenia tego nazwać wypadkiem drogowym.

Lidzbark Warmiński:

Wczoraj (26.05.19) lidzbarski patrol ruchu drogowego pracował na miejscu zdarzenia do którego doszło na drodze krajowej numer 51, na odcinku drogi Lidzbark Warmiński – Rogóż.  Około godziny 21.00 pod koła motocyklisty, z przydrożnego rowu wybiegł łoś. Na szczęście 50-letni kierujący, oprócz drobnych otarć nie odniósł większych obrażeń. W kolizji nie ucierpiało też zwierzę, które uciekło do lasu. Ruch w miejscu zdarzenia przez ponad 2 godziny odbywał się wahadłowo.

BRAK KOMENTARZY