Warmia Energa Olsztyn kapitalnie rozpoczęła nowy sezon. Czy olsztynianie są w stanie wygrać całe rozgrywki?

0
567

Olsztyńscy szczypiorniści na inaugurację rozgrywek spotkali się z Nielbą Wągrowiec. Olsztynianie nie dali szans swojemu rywalowi.

W pierwsze ligowe spotkanie Warmia weszła z wielkim animuszem. Olsztynianie grali twardo w defensywie i bardzo skutecznie w ataku. Bardzo szybko udało się odskoczyć na cztery bramki przewagi i kontrolować to spotkanie. Świetnie tego dnia dysponowany był Daniel Makowski, bramkarz olsztyńskiej drużyny. Bronił on rzuty zarówno z dystansu, jak i z bliskich odległości. Koledzy z pola dobrze wykorzystali te obrony i do przerwy Warmia prowadziła 16:12.

Początek drugiej połowy również należał do drużyny z Olsztyna. Głównie za sprawą, kapitalnych rzutów Wojciecha Golksa, Warmia wyszła na prowadzenie 23:16. Wtedy jednak gra zaczęła się trochę sypać. Olsztynianie stracili kilka piłek po swoich błędach i goście z Wągrowca zaczęli to wykorzystywać. W końcówce jednak sytuacja się ustabilizowała i Warmia Energa Olsztyn wygrała to spotkanie 31:25.

Warto zaznaczyć, że obydwa te zespoły są przez wielu ekspertów oceniane, jako kandydaci do końcowego zwycięstwa w całych rozgrywkach. Warmia w tym pierwszym meczu pokazała bardzo dobrą grę. Widać, że zespół jest mocny kadrowo i został bardzo dobrze ustawiony przez trenera Jarosława Knopika. Jeżeli olsztynianie w dalszej części sezonu będą prezentować taką formę, to bardzo trudno będzie ich pokonać.

BRAK KOMENTARZY