W Stawigudzie bito rekord Guinessa

0
2259
Rekord

W chłodne, niedzielne popołudnie w Stawigudzie 27 osób trenowało jednocześnie piłkę ręczną. Tym samym mieszkańcy Stawigudy przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji – próby bicia rekordu Guinessa.

Spotkanie odbyło się sto dni przed rozpoczęciem mistrzostw Europy w piłce ręcznej, które w tym roku odbędą się w Polsce.

– Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Rozwoju Kultury Fizycznej, a jej celem jest zorganizowanie największego treningu piłki ręcznej w wielu miejscach jednocześnie – wyjaśnia Monika Grzymowicz z Urzędu Gminy w Stawigudzie. – Cieszę się, że udało się nam zebrać na boisku i dołączyć do akcji.

W zabawie wzięło udział 27 uczestników z najprzeróżniejszym wieku. Byli najmłodsi, którzy jeszcze mieli problemy z kozłowaniem piłką, ale i seniorzy. Wszyscy doskonale się bawili, a nad prawidłowym przebiegiem treningu czuwał zawodowy piłkarz ręczny – Daniel Żółtak, brązowy medalista mistrzostw świata z 2009 roku.

– Stawiguda nie ma tradycji piłki ręcznej, ale widzę po treningu, że byłoby z kim ćwiczyć – śmiał się siatkarz. – Nie tak dawno osiedliłem się w gminie, wybudowałem dom, więc niewykluczone, że wejdę we współpracę ze szkołą, gdzie mógłbym organizować podobne treningi. Cieszy, że dziś pojawiła się młodzież mimo chłodu, ale zawsze mogłoby być ich więcej.

Ostatecznie próba bicia rekordu w gminie udała się. O tym, czy został on pobity, dowiemy się wkrótce, bo aby został ustanowiony nowy, to równocześnie trening powinien odbyć się na 200 orlikach.

BRAK KOMENTARZY