W miniony weekend jedni bawili się imprezach andrzejkowych, a tymczasem inni – m.in. policjanci – dbali o to, na drogach w tym czasie nie doszło do tragicznych w skutkach wypadków. Niestety nie zabrakło bezmyślnych kierowców, którzy za kierownice wsiedli pod wpływem alkoholu. Dzięki pracy policjantów zostali usunięci z drogi i nie doprowadzili do wypadku, w którym inna osoba straciła życie.
Na Warmii i Mazurach w andrzejkowy weekend (27-29.12.2019) policjanci pracowali na miejscu 11 wypadków drogowych, w których na szczęście nikt nie zginął, ale 11 osób zostało rannych. Funkcjonariusze byli też wzywani na miejsce 67 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli wyeliminowali z dróg 26 kierujących pod wpływem alkoholu.
Elbląg
Policjanci z elbląskiej drogówki w weekend pracowali na miejscu 1 wypadku i 9 kolizji. Wypadek miał miejsce sobotę w Elblągu przy ulicy Bema. Tam 70-letni kierowca mercedesa nie zatrzymał się przed przejściem i ominął samochód, którego kierowca stanął żeby przepuścić pieszych. Mercedes uderzył w 52-letnią kobietę. Z obrażeniami głowy i ręki trafiła do szpitala. Wszyscy byli trzeźwy. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy. Ponadto od piątku do niedzieli policjanci zatrzymali 3 nietrzeźwych kierowców. Rekordzista miał 1,2 promila alkoholu w organizmie i został zatrzymany w niedzielę na ulicy Wybickiego w Elblągu. 34-latek kierował osobowym peugeotem. Policjanci odnotowali także 36 przekroczeń prędkości, w tym 2 przypadki tzw. „50+”.
Lidzbark Warmiński
Zderzenie 4 aut zablokowało na kilka godzin drogę krajową nr 51. Do zdarzenia doszło w miniony piątek (29.11.2019) kilka minut przed południem na trasie Lidzbark Warmiński – Bartoszyce. Jak ustalili wstępnie policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, kierujący osobowym Volkswagenem w Samolubiu zasygnalizował manewr skrętu w lewo. Kiedy kierujący zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa przejazdu pojazdowi jadącemu z naprzeciwka, w tył jego pojazdu uderzył osobowy Rover, w którego w dalszej kolejności uderzył Volkswagen Polo. Czwarty z kierujących, jadący Skodą Fabią z naprzeciwka, aby uniknąć czołowego zderzenia wjechał do przydrożnego rowu. 79-letni kierowca Rovera i 22-letni kierowca VW Polo z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala w Bartoszycach. Pozostali uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń. Przez kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności wypadku.
Olecko
W miniony weekend na drodze krajowej nr 65, w rejonie miejscowości Ślepie w powiecie oleckim, doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Pierwsze miało miejsce w sobotę (30.11.2019) przed godz. 8:00. Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, 21-letnia kierująca Toyotą, na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków drogowych, wpadła w poślizg i zjechała z drogi. Kobieta doznała ogólnych potłuczeń ciała i została przetransportowana do szpitala w Ełku. Mieszkanka gminy Olecka jechała sama. Była trzeźwa.
Do drugiego zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 23:30. Oficer dyżurny oleckiej komendy został powiadomiony przez uczestnika ruchu drogowego, że auto wpadło do rowu. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że 38-latek kierując osobowym fordem nie dostosował prędkości do warunków drogowych i wjechał do przydrożnego rowu. Funkcjonariusze podczas wykonywanych czynności od mężczyzny poczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. 38-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a on trafił on do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i zostanie przesłuchany.
