Podczas dzisiejszej Sesji Rady Miasta Olsztyna, radni podjęli decyzję, że przekażą z budżetu miasta, na rzecz klubu 4 miliony złotych.
W uzasadnieniu do uchwały, czytamy, że celem emisji nowych akcji i podniesienia kapitału zakładowego poprzez wniesienie wkładu pieniężnego jest zapewnienie dalszego rozwoju Spółki i umożliwienie wywiązania się ze zobowiązań w stosunku do zawodników, pracowników, podmiotów publiczno-prawnych oraz podmiotów zewnętrznych, których uregulowanie jest warunkiem uzyskania licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej na grę w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi w sezonie 2019/2020. Podwyższenie kapitału pozwoli na zwiększenie jej wiarygodności w obrocie gospodarczym i ustabilizowanie sytuacji finansowej.
Ustabilizowanie sytuacji ekonomicznej Spółki będzie pozytywną przesłanką dla potencjalnych inwestorów, gotowych zaangażować się finansowo w Spółkę, co w perspektywie czasu pozwoli na jej szybszy rozwój, zarówno pod kątem sportowym jak i finansowo-organizacyjnym.
Wczoraj miało miejsce spotkanie pomiędzy Prezydentem Piotrem Grzymowiczem, radnymi i inwestorem Michałem Brańskim. Radni podczas dzisiejszej sesji podkreślali, że to spotkanie bardzo im pomogło w podjęciu decyzji, ponieważ inwestor wydaje się bardzo wiarygodną osobą, której zależy na tym, żeby Stomil Olsztyn funkcjonował w pełni profesjonalnie.
Miasto ma spłacić dług klubu i właśnie dwa miliony z dokapitalizowania mają pójść na ten cel, a kolejne dwa miliony na funkcjonowanie klubu. W latach 2020 i 2021 miasto ma jeszcze dokapitalizować spółkę kwotą 4 miliony złotych. Inwestor Michał Brański, po podpisaniu umowy, stanie się właścicielem 85% akcji klubu.
Za przyjęciem uchwały, dzięki której Stomil otrzyma 4 miliony złotych, głosowało 17 radnych, 6 wstrzymało się od głosu, a jeden był przeciwko.
Jak widać głosowanie nie było jednostronne. Swoje zaniepokojenie zgłaszali przede wszystkim radni Mirosław Arczak i Radosław Nojman.
– Nie usłyszeliśmy zbyt wielu konkretów i nie poznaliśmy szczegółów umowy. Mam spore obawy co do tego, że w następnych latach, będzie trzeba kolejne spore środki przeznaczać na klub. Temat regularnych “kroplówek” udzielanych klubowi budzi moje spore wątpliwości– mówił radny Mirosław Arczak.
W podobnym tonie wypowiadał się radny Radosław Nojman z Prawa i Sprawiedliwości- Jako kibic jestem za ratowaniem Stomilu Olsztyn, jednak jako samorządowiec mam wątpliwości. Gdzie miasto ma w tym swój biznes? Sama umowa przewiduje wydatek, aż 8 milionów złotych, a jest to bardzo duża kwota.
Jak już jednak wcześniej wspomniano, większość radnych podkreślała, że klub powinien znaleźć się w dobrych rękach i że trzeba zrobić wszystko, aby pomóc w jego ratowaniu.
Fotorelacja:
