Senat zajmuje się dzisiaj, nowelizacją karty nauczyciela

0
689
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Nie można doszukać się czytelnej informacji o pokryciu kosztów wprowadzonych rozwiązań – zaznacza Związek Gmin Wiejskich.

We wtorek Senat zajmie się nowelizacją Karty nauczyciela, która wprowadza 9,6 proc. podwyżki wynagrodzeń od września 2019 r., min. 300 zł dodatku za wychowawstwo, 1000 zł dodatku socjalnego „na start” dla stażystów i skraca ścieżkę awansu zawodowego.

„Zgodnie z przedstawicielami innych organizacji samorządowych oceniamy, że przyjęty tryb prac nad projektem nowelizacji Karty nauczyciela jest lekceważeniem jednostek samorządu terytorialnego” – podkreśla w komunikacie Związek Gmin Wiejskich RP. „Wsłuchując się w wypowiedzi przedstawicieli rządu i posła sprawozdawcy projektu istnieją uzasadnione obawy, że większość samorządów nie otrzyma dodatkowych środków na realizację podwyżek dla nauczycieli i kosztów innych planowanych zmian” – konstatuje.

Samorządowcy zwracają uwagę, że przyjęty sposób procedowania projektu poselskiego pozbawił ich szansy na opiniowanie proponowanych rozwiązań.

„Podstawowym problemem projektu jest fakt, że nie można doszukać się czytelnej informacji o pokryciu kosztów wprowadzonych rozwiązań” – wskazuje ZGW RP. „Nie do przyjęcia są argumenty przedstawicieli rządu, rozłożenia kosztów zmian na samorządy, z uwagi na wzrost w ostatnich latach dochodów własnych” – zaznacza.

Jak podkreśla, wzrost dochodów jest powiązany ze wzrostem kosztów samorządów będących pochodną wzrostu wynagrodzeń w różnych obszarach działania gmin.

„Należy również podkreślić, że rozkład wpływów z tego podatku jest nierównomierny i w wielu gminach nie ma on tak istotnego wpływu na dochody własne” – dodaje.

ZGWRP przypomina historię tzw. błędu Handkego. W 2000 r. również wdrażano reformę oświatową, również wprowadzono zmiany w wynagradzaniu nauczycieli. „W wyniku błędnych założeń nie doszacowano kosztów wynagrodzeń o kwotę porównywalną do planowanej obecnie podwyżki dla nauczycieli” – przypomina ZGW. Wówczas minister edukacji przyznał się do błędu i ostatecznie samorządy otrzymały wyrównanie. „Liczymy, że poprzez solidarne działanie wszystkich samorządów,  obecnie finał historii również się powtórzy i będzie miała pozytywne zakończenie” – podsumowuje ZGW.

W uzasadnieniu do nowelizacji jest mowa, że dodatkowy skutek finansowy podwyższenia od 1 września 2019 r. wynagrodzeń nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach prowadzonych przez JST będzie uwzględniony “m. in. w zwiększonej kwocie części oświatowej subwencji ogólnej na 2019 r.”, a pieniądze na podwyżkę dla nauczycieli przedszkoli (nieobjętych subwencją) zapewnione są “w ich dochodach własnych, które w ostatnich latach wykazują silną dynamikę wzrostową”.

W ubiegłym tygodniu w ramach protestu przeciwko sposobowi nowelizacji Karty nauczyciela strona samorządowa odmówiła opiniowania projektów rozporządzeń, dając MEN czas na przygotowania wyliczeń w sprawie realnych kosztów podwyżek i zmian w przepisach. Samorządy przedstawiły też swoje postulaty, wypracowane podczas „kwadratowego stołu” ws. oświaty.

Źródło: Codzienny Newsletter Informacyjny PAP

BRAK KOMENTARZY