ON KRADŁ KOSMETYKI, ONA BYŁA POSZUKIWANA – OBOJE TRAFILI W RĘCE POLICJI

0
712

Olsztyńscy policjanci zatrzymali 20-latka, który w jednej z drogerii na terenie miasta ukradł kosmetyki o łącznej wartości 3 tysięcy złotych. W zainteresowaniu młodego mężczyzny znalazły się kosmetyki do makijażu. Ponadto w trakcie interwencji funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny, gdzie zastali jego partnerkę. Okazało się, że była ona poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary 5 dni pozbawienia wolności lub opłacenia grzywny.

W czwartek (14.11.2019) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów w galerii handlowej na terenie miasta doszło do kradzieży. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol. Z relacji pracowników drogerii wynikało, że mężczyzna podszedł do sklepowej półki i zabrał z niej całą paletę kosmetyków do makijażu, które następnie schował do papierowej torby. Sprawca kradzieży, próbował uniknąć odpowiedzialności uciekając do sąsiedniego sklepu. Po chwili został on jednak ujęty przez pracowników ochrony i przekazany funkcjonariuszom. Wartość strat oszacowano na kwotę 3 tysięcy złotych. Sprawcą kradzieży okazał się 20-letni mieszkaniec Olsztyna, który został ostatecznie zatrzymamy w policyjnym areszcie.

Zanim jednak podejrzewany o kradzież kosmetyków mężczyzna trafił do policyjnej celi, w asyście policjantów pojechał do swojego domu, aby wziąć ze sobą lekarstwa, które musiał regularnie przyjmować. W miejscu zamieszkania młodego mężczyzny, policjanci zastali, a następnie wylegitymowali 21-letnią partnerkę. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że była ona poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Olsztynie do odbycia kary 5 dni pozbawienia wolności za nieopłaconą grzywnę. Kobieta natychmiast uregulowała zobowiązania finansowe dzięki czemu mogła wrócić do swojego domu.

20-latek wkrótce zostanie przesłuchany i prawdopodobnie usłyszy zarzut kradzieży za który kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

BRAK KOMENTARZY