Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich protestuje przeciwko projektowi zmian w Prawie Wodnym, który – w ocenie samorządów – nałoży na gminy i przedsiębiorstwa wodociągowe dodatkowe obciążenia finansowe.
Chodzi o projekt nowelizacji Prawa wodnego, który zakłada zmianę art. art. 271 ust. 5a. Po zmianie zapisu, w przypadku, gdy pozwolenie wodnoprawe albo pozwolenie zintegrowane nie określa zakresu korzystania z wód w m3 na sekundę, ustalenia wysokości opłaty stałej za usługi wodne, dokonywałoby się w oparciu o maksymalną ilość wód możliwych do pobrania w ciągu godziny.
Tymczasem – w ocenie mazurskich samorządów – opłata stała za możliwość pobranych wód powinna dotyczyć maksymalnej rocznej ilości pobranej wody określonej w pozwoleniu wodnoprawnym, bowiem to tej wartości nie można przekroczyć, choć można ją wykorzystać.
Według Związku, proponowana zmiana “godzi w istotne prawa gmin i przedsiębiorstw, bowiem podmiot nie ma prawa pobierać wody w ilości wyrażonej maksymalnie na godzinę przez cały rok, a jedynie w ilości wyrażonej średnio rocznie”.
“Stawka maksymalna na godzinę dotyczy jedynie szczególnych sytuacji, a nie normalnej eksploatacji. Nakaz płacenia za wodę, której i tak nie można pobrać jest nadużyciem zastosowanym w imieniu prawa i jest sprzeczny z interesem społecznym. Opłaty te zostaną oczywiście przerzucone na mieszkańców, a przedsiębiorstwa mogą być zmuszone do zmiany taryf, które niedawno zostały zatwierdzone na 3 lata” – napisał Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich do Przewodniczącego Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej posła Andrzeja Maciejewskiego.
“Zwracam się do Pana Posła o podjęcie działań niedopuszczających do uchwalenia wysokości opłaty stałej za usługi wodne zaproponowanej w projekcie nowelizacji ustawy” – głosi pismo mazurskich samorządów podpisane przez dyrektora Biura Związku Gmin Warmińsko-Mazurskich Janusza Sypiańskiego.
Źródło: ZGWM/PAP
