Policjanci z Biskupca wyjaśniają okoliczności śmierci 74-letniego mężczyzny, którego ciało wydobyto wczoraj z jeziora Luterskiego. Wcześniej funkcjonariusze znaleźli jego łódź dryfującą po jeziorze Luterskim.
Wczoraj zakończyły się trwające od 3 dni poszukiwania 74-letniego mężczyzny, który wybrał się na ryby. Podczas sprawdzania linii brzegowej jeziora Luterskiego policyjni wodniacy zauważyli a następnie wydobyli ciało mężczyzny.
Trzy dni temu funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zostali powiadomieni o zaginięciu 74-latka. Policjanci niedaleko miejscowości Kikity znaleźli jego samochód i rzeczy osobiste. Na jeziorze Luterskim odnaleziona została dryfująca łódź z wędkami w środku.
Policyjni wodniacy sprawdzili teren przybrzeżny i leśny w okolicy Kikit. Przy użyciu policyjnej łodzi sprawdzany był także akwen. W działania zaangażowani byli również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Olsztyna. To ich płetwonurkowie przeszukiwali dno jeziora. Do akcji poszukiwawczej użyto echo sondy ze straży pożarnej w Giżycku.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności utonięcia.
kmp
