Problemy z nową inwestycją w centrum Olsztyna

0
464

Kończy się pierwszy etap prac związanych z budową węzła Olsztyn – Śródmieście. Z ul. 1 Maja zniknęło prawie 50 garaży. Prawie, bo niestety nie wszyscy mieszkańcy zastosowali się do nakazu opuszczenia i wydania nieruchomości. 

Teren kończący ulicę 1 Maja, przy przejściu podziemnym na Zatorze i nowo utworzonym peronie kolejowym Olsztyn Śródmieście jeszcze w tym roku zupełnie zmieni oblicze. Jeszcze kilka dni temu wysiadający i wsiadający do pociągu w centrum Olsztyna musieli przechodzić pomiędzy garażami, ale taka rzeczywistość przeszła już do historii. Zmiany widać już gołym okiem, a niedalekich planach jest budowa w tym miejscu parku, z elementami upamiętniającymi dawny cmentarz. Powstanie tam m.in. Pawilon Pamięci i lapidarium oraz specjalne ścianki upamiętniające pochowanych mieszkańców Olsztyna. Nie zabraknie także ławeczek i innej małej architektury oraz miejsca do montażu stacji roweru miejskiego. Dodatkowo wykonane zostaną różnego rodzaju kompozycje i nasadzenia zieleni.

Zanim to jednak następi trzeba wyburzyć około 50 garaży, których właściciele otrzymają z tego tytułu stosowne odszkodowania.

– Właściciele dostali już decyzje ws. wypłaty odszkodowań, które wahają się w granicach 30 – 40 tysięcy złotych za każdą nieruchomość – mówi Sławomir Bernat, dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Olsztyna.

Z większością właścicieli udało się już porozumieć i garaże zostały opróżnione i przekazane. Niestety 3 właścicieli obiektów wciaż nie wydało swoich nieruchomości.

– Z dwoma właścicielami nie mamy żadnego kontaktu, a  jeden nie chce opuścić zajmowanej nieruchomości. W związku z tym planujemy postępowanie egzekucyjne – mówi Andrzej Karwowski, z olsztyńskiego magistratu.

BRAK KOMENTARZY