Polska wykorzystała 75 proc. unijnych funduszy

0
594
Bruksela Parlament Europejskiego

Polska wykorzystała 75 proc. przyznanych funduszy unijnych w programach na lata 2014-2020 – poinformował minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

Do 31 marca 2019 r., we wszystkich programach unijnych na lata 2014-2020 podpisano w Polsce umowy na 48,5 tys. inwestycji. Wartość tych projektów to ponad 391 mld złotych, w tym wkład unijny – prawie 240 miliardów złotych. Oznacza to, że Polska wykorzystała już 75 procent przyznanych jej funduszy ze środków unijnych w obecnej perspektywie.

Podobnie jak w poprzednich latach, sprawniej wydawane są pieniądze z funduszy krajowych. Obecnie poziom ich wykorzystania wynosi 75 proc., podczas gdy z puli funduszy regionalnych (RPO) wykorzystano 68 proc.

W ramach 16 Regionalnych Programów Operacyjnych marszałkowie podpisali 35 tysięcy umów na prawie 134 miliardy złotych. Wartość dofinansowania UE wynosi 91,3 miliardów złotych. Prezentując dane z końca marca, minister podkreślił, że podobnie jak w poprzednich latach, jedne regiony radzą sobie lepiej z wykorzystaniem unijnych pieniędzy, inne gorzej. Liderami są: województwo pomorskie, opolskie, mazowieckie, gdzie wykorzystanie wynosi od 83,2 do 72,3 proc. środków. Najgorzej radzą sobie województwa: kujawsko-pomorskie, zachodniopomorskie, podlaskie (60,2-61,5 proc.).

Jak zauważył minister – o ile Podlaskie lekko przyśpieszyło, to Zachodniopomorskie spadło o kilka miejsc. Najwięcej funduszy w regionach (49,5 mld zł) trafiło do samorządów, na drugim miejscu uplasowali się przedsiębiorcy, którzy podpisali umowy na 21,7 miliarda złotych dofinansowania.

Z ostatnich wyliczeń wynika, że pieniądze z RPO trafiają na gospodarkę niskoemisyjną (18,3 proc.), tzw. włączenie społeczne (16,4 proc.) oraz transport (15,9 proc.). “Niestety, tylko 12 proc. trafia na MŚP, co oznacza, że regiony nie najlepiej radzą sobie ze wspieraniem przedsiębiorczości” – zauważył szef resortu.

Jeżeli chodzi o rozliczenie dotacji z Komisją Europejską, to we wszystkich programach (regionalnych i krajowych) Polsce udało się rozliczyć (przedstawić faktury) na 91 miliardów złotych, co stanowi 25 procent puli na lata 2014-2020. W ramach programów regionalnych marszałkowie rozliczyli już 32,7 mld złotych, co stanowi 24 procent puli na programy regionalne. Liderami w rozliczaniu są: Opolskie, Podkarpackie i Dolnośląskie. Przy czym – jak zauważył minister – nowym graczem w tej trójce jest Podkarpackie. “Jeżeli chodzi o zaawansowanie tej perspektywy, to sytuacja jest diametralnie lepsza niż o tej samej porze ubiegłego roku” – powiedział minister.

Zaznaczył, że w przypadku rozliczeń z Komisją Europejską (tzw. certyfikacja) siedem regionów jest już bezpiecznych, bo przed czasem wypracowało nadwyżkę w wysokości 608 milionów euro, a dziewięciu regionom do celu na ten rok brakuje łącznie 504 milionów euro. Przypomniał też, że na koniec pierwszego kwartału 2018 roku tak zwaną zasadę n+3 zrealizowało tylko województwo opolskie, a do wymaganego pułapu wykorzystania brakowało w innych województwach 1,4 miliarda euro, czyli prawie 3 razy więcej niż dzisiaj. Z tytułu rezerwy wykonania na koniec 2018 roku zagrożonych było 164 mln euro.

„Nasze szacunki wskazują, że w 2019 roku województwa nie stracą funduszy unijnych z tytułu rezerwy wykonania. Dane wciąż spływają, więc może się to zmienić, ale na ten moment zagrożonych jest 51 milionów euro. Najprawdopodobniej skończy się na przesunięciach funduszy wewnątrz programów w sześciu województwach” – mówi minister. Dodał, że chodzi o województwa: kujawsko-pomorskie, łódzkie, podlaskie, śląskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP

BRAK KOMENTARZY