Policjanci pracowali na miejscu wypadku, do którego doszło w okolicy miejscowości Szalmia. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 34-latek podróżujący skodą na prostym odcinku drogi stracił nagle panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo.
Oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony o wypadku na trasie Braniewo-Płoskinia. Na miejsce skierowano policjantów, medyków oraz strażaków. Po dojeździe na wskazany odcinek funkcjonariusze dostrzegli rozbity pojazd, który prowadził 34-latek. Niestety pomimo udzielonej pomocy mężczyzna zmarł.
Na miejscu pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Na czas wykonywania czynności ruch na drodze 1385N został wstrzymany. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 34-latek jadący skodą na prostym odcinku drogi stracił nagle panowanie nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna podróżował sam. Teraz okoliczności wypadku będą wyjaśniali kryminalni. Ofiara to naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Braniewie.