Policjanci ustalają autora anonimów grążących śmiercią prezydentom miast

0
599
Od prawej: Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, Dyrektor ZDZiT w Olsztynie, Jerzy Roman

Kolejni prezydenci miast złożyli zawiadomienia do prokuratury po otrzymaniu gróźb pozbawienia życia. Wiadomości takie trafiły do skrzynek prezydentów m.in. Wrocławia, Gdańska, Poznania, Olsztyna i Białegostoku.

Zastępca Prokuratora Okręgowego w Olsztynie Aneta Molga poinformowała w czwartek, że do Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe w Olsztynie wpłynęło zawiadomienie Prezydenta Miasta Olsztyna Piotra Grzymowicza, dotyczące popełnienia przestępstwa, polegającego na skierowaniu na adres poczty e-mail groźby pozbawienia życia wobec zawiadamiającego.

“27 lipca zawiadomienie zostało przekazane do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie celem przeprowadzenia postępowania zgodnie z wytycznymi” – poinformowała Molga.

Wiadomość brzmiała: “Zadźgam cię jak Adamowicza. Długo nie pożyjesz. Pożegnaj się z rodziną. Zabiję cię na dniach. I tak nie mam nic do stracenia. Zginiesz za to, co mi zrobiłeś”.

Prezydent Olsztyna otrzymywał w przeszłości groźby. Ujęto wówczas sprawcę. Rok temu Sąd Okręgowy w Olsztynie wydał wyrok prawomocny w sprawie Sergiusza P. oskarżonego m.in. o publiczne nawoływanie do zabójstwa i kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta Olsztyna. Sąd odwoławczy złagodził wcześniejszy wyrok sądu rejonowego do 1 roku pozbawienia wolności, a wykonanie kary warunkowo zawiesił na okres 2 lat tytułem próby.

W środę poinformowano o zawiadomieniu, jakie złożył prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

“Niestety zdarzają się czasem źli ludzie. I taka zła osoba jest autorem tego maila” – tak do pogróżek odniósł się prezydent Wrocławia. Jego zdaniem to także “efekt głębokich podziałów w kraju i atmosfery politycznej”.

“Na co dzień nie szukamy tego co łączy, a eksponujemy to, co dzieli. Tak czy owak nie ma miejsca na mowę nienawiści oraz groźby karalne. Nikt mnie takim zachowaniem nie wystraszy, a wspólnie powinniśmy takie zachowania eliminować z przestrzeni naszego życia” – skomentował prezydent Wrocławia.

Autora anonimów tropią też policjanci z innych miast, w których samorządowcy otrzymali takie e-maile.

BRAK KOMENTARZY