“Płynęliśmy 24 godziny, dzień i noc, bez snu”. Spotkanie z młodymi żeglarzami.

0
2048

Gdy opowiadają o zawodach uśmiechają się, a na ich twarzach widać spokój. Wystarczy jednak włączyć film z regat, żeby emocje powróciły. Mowa o licealistach z klasy mundurowej w Zespole Szkół w Olsztynku, którzy tydzień temu podczas XIV Mistrzostw Polski w klasie DZ w Giżycku zdobyli brązowy medal. 31 sierpnia spotkała się z nimi starosta olsztyński Małgorzata Chyziak.

– Płynęliśmy 24 godziny, dzień i noc, bez snu – wspomina kapitan Krzysztof Suwiński, który przygotowywał młodzież do zawodów. – Zaangażowanie było ogromne. Przepłynęliśmy około 120 km, z czego 4-5 godzin na wiosłach. To było ekstremalne zadanie, a do tego doszły problemy techniczne. W sumie stawialiśmy i kładliśmy maszt 14 razy…

Młodzież rozpoczęła treningi w maju, od początku mogła liczyć na wsparcie i doping ze strony Ewy Orłowskiej, dyrektor ZS w Olsztynku. – Żeglarstwo to sport dla wybrańców. To też praca zespołowa. Wysiłek i zdobyte umiejetności przydadzą się im także potem, na przykład w sytuacjach stresowych. Myślę, że decyzja o wprowadzeniu do programu nauczania Wychowania wodnego była słuszna. Mając takich ludzi jak kpt. Krzysztof Suwiński i Dorota Linkiewicz można realizować nawet takie wariactwa jak udział w regatach – mówi dyrektor. – W końcu świat należy do zwariowanych ludzi! – kwituje z uśmiechem starosta.

Na realizację wychowania wodnego klasy mundurowe otrzymały trzy dodatkowe godziny. W ramach zajęć młodzież będzie poznawała m.in. zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, będzie też kontynuowała naukę żeglarstwa. – To świetna formuła szkolenia w klasie mundurowej. Na jachcie pada 37 komend, a przecież komendy w takiej klasie to podstawa. Można przy okazji sprawdzić, czy faktycznie dana osoba nadaje się do służby w formacjach mundurowych – ocenia Krzysztof Suwiński.

Małgorzata Chyziak z dużym zainteresowaniem słuchała relacji z zawodów w Giżycku. Młodzi żeglarze zaprosili starostę do wspólnego żeglowania. –  Jestem pod ogromnym wrażeniem Waszego sukcesu. Widzę, że nauka w klasie mundurowej idzie w dobrym kierunku. A co do zaproszenia, kilometrów się nie boję, jeziora lubię, Was – jeszcze bardziej, więc kto wie…

BRAK KOMENTARZY