Ostatni mecz w roku przed Warmią Energa Olsztyn

0
521

Przed olsztyńską Warmią Energa ostatnie spotkanie w tym roku. Podopieczni trenera Jarosława Knopika zagrają z ostatnią drużyną w tabeli, Tytanami Wejherowo.

Szkoleniowiec Warmii przestrzega jednak przed lekceważeniem przeciwnika. – Musimy mieć skoncentrowane głowy, bo rywal pomimo miejsca  tabeli jest groźny – przestrzega Knopik. – Po ostatnich wynikach i z moich informacji wynika, że przeciwnik potrafił się postawić teoretycznie silniejszym drużynom. Dość powiedzieć, że MKS Grudziądz wręcz wyszarpał zwycięstwo z Tytanami. To nie są przysłowiowi chłopacy do bicia, chociaż mają pecha w zdobywaniu punktów. Poza tym pamiętam nasz mecz w ubiegłym roku w Wejherowie, gdzie dopiero pod koniec spotkania potrafiliśmy udowodnić naszą wyższość. Nie zlekceważymy przeciwnika – zapewnia.

Olsztyniacy są po serii bardzo ciężkich spotkań. Dlatego zespół po sobotnim wygranym meczu z USAR-em Kwidzyn 30:18 dostał dwa dni wolnego. Na szczęście wszyscy w zespole są zdolni do gry i nie zgłaszają poważniejszych urazów. Dodatkowo do dyspozycji jest powracający Jakub Kozłowski. – Po Kubie jeszcze widać przerwę w grze, ale to normalne. Stopniowo będziemy wdrażać go w naszą grę – mówi Knopik. Tymczasem na pełnych obrotach i w niezłej formie jest Adrian Chełmiński, który powrócił po urazie stopy. To daje większe pole manewru trenerowi na środku rozegrania i może odciążyć Marcina Malewskiego.

Warmiacy chcą zakończyć pierwszą rundę na fotelu lidera, dlatego można się spodziewać, że do Wejherowa jadą z mocnym postanowieniem walki i celem zdobycia trzech punktów.

Tytani Wejherowo – OKPR Warmia Energa Olsztyn

sobota, 12.12.2020 – godz. 19:00

BRAK KOMENTARZY