Olsztyńscy strażnicy miejscy reagują na informacje o spalaniu odpadów

0
558

O dużym zadymieniu w okolicy ul. Zientary- Malewskiej poinformował  dyżurnego Straży Miejskiej zaniepokojony mieszkaniec. Strażnicy sprawdzili co jest jego przyczyną.

Na miejscu okazało się, że gęsty, czarny dym jest skutkiem spalania dużej ilości odpadów. Na liście znalazły się m.in.: drzwi, plastiki czy sklejki.  Osobie, która się tego dopuściła nakazano natychmiast zagasić ognisko oraz została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł.

Do podobnego zdarzenia doszło dziś również przy ul. Lubelskiej. Tym razem odpady postanowiono spalić w beczce, a w niej znalazły się folie, płyty i plastikowe rurki. W tym przypadku interwencja także zakończyła się wysokim mandatem karnym.  Przy tego typu zdarzeniach powtarzamy: SPALANIE ODPADÓW JEST SZKODLIWE I KATEGORYCZNIE ZABRONIONE.

BRAK KOMENTARZY