Olsztyn obniża ceny biletów i wprowadza nowe taryfy

0
2274

Najprawdopodobniej od 1 listopada w Olsztynie pojawią się nowe, czasowe, bilety 30, 45 i 95 – minutowe. Ale to nie koniec dobrych wiadomości. Czeka nas także obniżka ceny biletu sieciowego ze 110 zł do 88 zł. Co więcej, taryfy obowiązujące w mieście będą także honorowane w gminach Dywity, Purda i Stawiguda dokąd dojeżdżają miejskie autobusy.

Planowane zmiany musi jeszcze zatwierdzić rada miasta, ale to będzie raczej formalność. Rewolucja w stawkach cen biletów oraz wprowadzenie nowych biletów to dalszy ciąg zmian w transporcie zbiorowym w mieście.

– Wybudowaliśmy buspasy, wprowadzamy system ITS, kupujemy nowe autobusy, na ukończeniu jest już projekt tramwajowy, rozbudowujemy sieć dróg rowerowych. Wszystko to po to, aby mieszkańcy mogli sprawnie poruszać się po mieście – tłumaczy Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. – Cały czas prowadzimy kampanię informacyjną i zachęcamy do korzystania z transportu publicznego, bo opłaci się to wszystkim. Miasto będzie mniej zanieczyszczone, spadnie natężenie hałasu, a podróż komunikacją miejską będzie priorytetem.

Aby zachęcić mieszkańców do zmiany środka transportu miasto chce także zmienić ceny biletów. Oferta jest kusząca, bo bilet miesięczny, sieciowy, ma kosztować po zmianie taryfy aż o 22 zł mniej (normalny). Proporcjonalnie zmaleje cena biletu ulgowego (po zmianie ma kosztować 44 zł). W odpowiedzi na apele mieszkańców wprowadzone zostaną także bilety czasowe (30, 45 i 90 minut, będą odpowiednio kosztować: 2,9 zł, 3,4 zł i 4,4 zł), które pozwolą na przesiadanie się bez konieczności kupowania  nowego biletu. Co więcej, kiedy tylko na torach pojawią się tramwaje, to bilet będzie obowiązywał zarówno na autobus, jak i pojazd poruszający się po szynach.

To nie koniec zmian, bo ze zmniejszających się stawek za bilet sieciowy będą mogli korzystać także mieszkańcy ościennych gmin, które znajdują się w olsztyńskim systemie komunikacyjnym.

– Dotyczy to gmin Purda, Stawiguda i Dywity – wyjaśnia prezydent. – Liczę na to, że po 2017 roku sieć transportu rozbuduje się na wszystkie ościenne gminy.

Mniejsze ceny biletów, to zysk dla mieszkańców, ale obciążenie dla budżetu miasta. Najprawdopodobniej kasa miasta zostanie obciążona dodatkowym wydatkiem – 7 milionów złotych.

BRAK KOMENTARZY