Narodowy Bank Polski łagodzi skutki epidemii koronawirusa dla gospodarki

0
744
nbp

Zwiększenie płynności banków i obniżenie stóp procentowych – to niektóre z działań, które w ostatnim czasie podjął Narodowy Bank Polski, by ograniczać negatywne gospodarcze skutki epidemii.

Wprowadzane przez państwa na całym świecie działania, mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, pociągają za sobą spadek aktywności w gospodarce. Zamknięte szkoły, ograniczenia w przemieszczaniu się, zakazy dotyczące handlu i usług przekładają się na niezwykle trudne warunki dla firm, a to pociąga za sobą zwolnienia, pogorszenie sytuacji na rynku pracy, spadek dochodów w gospodarstwach domowych i obniżenie nastrojów konsumpcyjnych.

Aby ograniczyć negatywne skutki gospodarcze pandemii COVID-19 i stworzyć warunki do szybkiego ożywienia aktywności po ustąpieniu obecnych zaburzeń, w wielu krajach podejmowane są zakrojone na szeroką skalę działania fiskalne stymulujące koniunkturę.

Tak jest też w Polsce. “W ramach swojego mandatu, w imieniu NBP zrobię wszystko, żeby ten kryzys był dla Polski możliwie łagodny i żebyśmy z niego wyszli jak najszybciej i jak najszybciej wrócili na drogę szybkiego, bezprecedensowego rozwoju i powrócili do polskiego cudu gospodarczego” – podkreśla prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.

Obniżenie stóp procentowych

Zgodnie z Konstytucją NBP ma realizować politykę pieniężną państwa. Chodzi o utrzymanie stabilnego poziomu cen, byśmy mogli kupować towary i usługi bez obawy, że ceny będą zbyt szybko rosnąć. Wygląda to tak, że Rada Polityki Pieniężnej określa cel inflacyjny, a następnie dostosowuje poziom podstawowych stóp procentowych NBP tak, by maksymalizować prawdopodobieństwo osiągnięcia tego celu. Przewodniczącym Rady jest prezes NBP, a oprócz niego liczy ona dziewięciu członków, powoływanych w równej liczbie przez: prezydenta RP, Sejm i Senat.

Żeby łagodzić skutki epidemii koronawirusa dla gospodarki, Rada Polityki Pieniężnej w środę, 8 kwietnia podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych – po raz drugi w ciągu niespełna miesiąca.

Stopa referencyjna wynosi teraz 0,50 proc., a nie 1 proc., jak to ustaliła RPP jeszcze w marcu (17 marca RPP pierwszy raz od pięciu lat ogłosiła obniżki stóp procentowych, główna stopa NBP spadła wówczas z 1,5 do 1 proc.).

Obniżenie stóp oznacza m.in. oszczędności na płaconych ratach kredytu.

Płynność banków

O Narodowym Banku Polskim mówi się, że jest bankiem dla banków komercyjnych. Jego zadaniem jest m.in. regulowanie płynności banków, tak by mogły one na bieżąco regulować swoje zobowiązania wobec klientów.

Już w marcu NBP uruchomił operacje zasilające banki w płynność, czyli tzw. Repo. Chodzi o sprzedaż papierów wartościowych przy jednoczesnym zobowiązaniu się do ich odkupienia w ustalonej dacie w przyszłości. Ma to być rodzaj ubezpieczenia na wypadek pojawienia się potrzeby zasilania banków w płynność.

NBP oferuje także m.in. kredyt wekslowy przeznaczony na refinansowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki.

W bankach nie zabraknie gotówki

W pierwszych dniach po ogłoszeniu stanu zagrożenia Polacy masowo ruszyli nie tylko do sklepów po zakupy, lecz również do bankomatów po gotówkę „na wszelki wypadek”. Dbałość o odpowiednią ilość gotówki w gospodarce to jedno z zadań Narodowego Banku Polskiego. To dlatego NBP w kryzysowych dniach uspokajał, że gotówki nie zabraknie. „W skarbcach oddziałów okręgowych przechowywane są znaczne zasoby gotówki” – zapewniał.

Źródło:Serwis Samorządowy PAP

BRAK KOMENTARZY