Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie kokainy odkrytej podczas rozładunku bananów w kilku sklepach sieciowych na Pomorzu. Narkotyki w kartonach z bananami odkryto również w Toruniu i Olsztynie.
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk powiedziała, że we wtorek prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie narkotyków odkrytych podczas rozładunku bananów w sklepach na Pomorzu.
— Na razie otrzymaliśmy materiały dotyczące substancji znalezionych w dwóch sklepach — powiedziała Wawryniuk.
Śledczy mają zająć się także innymi podobnymi przypadkami w Toruniu i Olsztynie. Narkotyki są spakowane w jednokilogramowe opakowania i jak podaje radio — najpewniej pochodzą z jednego źródła i nie trafiły do Polski bezpośrednio transportem morskim. W sklepach odkryto kilkadziesiąt kilogramów paczek zawierających biały proszek. Według wstępnych eksperty to kokaina.
Pracownicy dyskontu na Nagórkach w Olsztynie odkryli 12-kilogramowych paczek z białym proszkiem ukrytych w kartonach z bananami. Według wstępnej oceny policji ten proszek to kokaina.
Oficer prasowa policji w Olsztynie Anna Balińska poinformowała, że pracownicy sklepu na Nagórkach sami zaalarmowali policję o dziwnym znalezisku w pudłach z bananami. — W kartonach było 12 paczuszek, każda po około kg. W paczkach był biały proszek — podała Balińska.
Do sklepu przyjechali policjanci, technik kryminalistyki, zabezpieczyli wszystkie paczki. — Wstępna analiza wykazała, że proszek znaleziony w bananach może być kokainą. Będzie to teraz potwierdzane w badaniach laboratoryjnych — powiedziała Balińska.
W ostatnich dniach także w innych miastach w kraju w kartonach z bananami odkryto narkotyki. — W związku z tym być może sprawę będzie wyjaśniała jakaś jedna jednostka policji, to się okaże w późniejszym czasie — dodała Balińska.
ŹRÓDŁO: PAP